sobota, 29 czerwca 2013

Stranieri 2013

Z wałbrzyszan, którzy za granicą grali w minionym sezonie najwyżej grał Tomasz Gruszczyński w Luksemburgu, gdzie wrócił po półrocznym epizodzie w francuskim CS Orne Amnéville. Drużyna polskiego napastnika FC Progrès Niedercorn zajęła 12. miejsce na koniec sezonu, tracąc dwa punkty do lokaty gwarantującej utrzymanie. Gruszczyński zagrał w 17 meczach i strzelił 4 gole. Progrès musiał walczyć o utrzymanie w barażach i po dogrywce wygrał z drugoligowym FC UNA Strassen 1:0 i utrzymał się w lidze. W tym meczu Tomasz znalazł się poza składem.
Mniej szczęścia w Bułgarii miał Michał Protasewicz, który opuścił Etyr przed końcem sezonu.
W Niemczech w Bundeslidze mamy Adama Matyska -trenera bramkarzy w Norymberdze. W 3.lidze Adrian Mrowiec w Chemnitzer FC zagrał 10 razy, ale wiosną raptem dwa razy i wchodząc na boisko z ławki rezerwowych. Chemnitzer sezon zakończył na 5.miejscu ze stratą aż punktów do czwartego zespołu. Oczko niżej i klasę niżej uplasował się Waldhoff Manheim (6.miejce w IV lidze).
Roman Maciejak (Waldhoff Manheim)
W Manheim grał Roman Maciejak, który w czternastu meczach nie strzelił ani jednej bramki. Z tych kilkunastu meczy tylko w jednym zagrał 90 minut (w 36.kolejce z SC Idar-Oberstein 1:3 po dwóch bramkach straconych w doliczonym czasie gry!). Spośród pozostałych 13 występów -12 zaliczył wchodząc z ławki (głównie w okolicach 85 minuty, najdłuższy pobyt 27 minut) i raz rozpoczął mecz schodząc tuż przed przerwą (ostatnia kolejka sezonu). W Kreisliga (liga powiatowa - 9. i niższy poziom rozgrywek) grają m.in. doskonale znany w Wałbrzychu Jacek Cieśla (FC Eisdorf - 4.miejsce w grupie Osterode) czy Bartosz Konarski (SV Motzing - 3.miejsce w grupie Straubing). Konar, którego imię w Niemczech przemieniane jest na Bertl, był czołowym snajperem ligi strzelając 24 bramki.
W dalekiej Bawarii w SV Polonia 2006 Monachium (Senioren A Kreisklasse) gra Sebastian Matuszak, a jesienią w 5 meczach wystąpił Robert Rzeczycki. W Austrii minął pierwszy sezon pracy kojarzonego do tej pory z Niemcami Janusza Góry, który w lipcu kończy okrągłe 50 lat. Wychowanek Bielawianki, w Górniku Wałbrzych zadebiutował w ekstraklasie, potem grał m.in. w Śląsku Wrocław (PP, kadra), niemieckich Stuttgarter Kickers czy SSV Ulm. Jeszcze podczas czynnej kariery sportowej został w Ulm drugim trenerem, potem był szkoleniowcem w tym klubie różnych drużyn. Latem ubiegłego roku w jednym z najbogatszych klubów austriackich - Red Bull Salzburg wymieniono pion szkoleniowy akademii piłkarskiej i tak Janusz Góra został asystentem trenera Henrika Pedersena w kadrze U-18. Również w Austrii z juniorami pracuje Tadeusz "Teddy" Pawłowski - U16 w akademii AKA Vorarlberg.
Damian Misan (Poggstall/Olimpia)
Na szóstym poziomie rozgrywek (1.Klasse West) w SV Blindenmarkt grał Dariusz Filipczak - świdniczanin wraz z kolegami zajął 4.miejsce, ale ze stratą zaledwie 3 punktów do mistrza ligi. Klasę niżej (2.klasse) grało sporo wałbrzyszan. W grupie Ybbstal w klubie ASV Kienberg/Gaming odnalazł się Paweł Matuszak, który często mylony był z ojcem Radkiem, bowiem w oficjalnych zestawieniach używał również drugiego imienia Radosław. Były gracz wałbrzyskiego Górnika znakomicie odnalazł się w nowych realiach, ale czy to aby nie za wcześnie rozmieniać talent na drobne w amatorskiej lidze? Paweł strzelił 15 bramek i w tabeli strzelców zajął 6.miejsce (Kienberg finiszował na 9.miejscu). Przedostatni w tej klasie był zespół ASKÖ Lunz/See, gdzie od stycznia występował Bartosz Sobota (strzelił 11 goli) oraz ojciec Pawła Matuszaka - Radosław, znany bardziej jako Radek/Rado Matuzak. Jesienią Bartek występował w tej samej klasie rozgrywkowej ale grupie Alpenvorland w zespole Kirnberg. W grupie Yspertal wciąż gra 38-letni Rafał Tragarz (Kleinpöchlarn SV-10.miejsce), gdzie strzelił 15 bramek w roli grającego trenera. W tej samej lidze 4.miejsce zajął USC Pöggstall, gdzie snajperem był Damian Misan, który trafił do bramki rywala aż 31 razy a grał 22 mecze! Ciekawostką jest fakt, że wiosną Damiana często widywać można było w Polsce - w meczach jeleniogórskiej klasy okręgowej, gdzie z powodzeniem grał w Olimpii Kamienna Góra. To jego gole m.in. wyrzuciły z Pucharu Polski Karkonosze Jelenia Góra.

2 komentarze:

  1. witam
    Konarski od nowego sezonu będzie trał w TV Geiselhöring.
    pozdrawiam
    Kamil

    OdpowiedzUsuń
  2. A Misan, Sobota i Bieńkowski od tego sezonu będą grać dalej? Jeśli tak to w tych samych klubach co jeienią?

    OdpowiedzUsuń