poniedziałek, 17 czerwca 2013

Koniec gliwickiego etapu Oleksego

To już pewne - były junior Górnika/Zagłębia Wałbrzych nie zagra w nadchodzącym sezonie w gliwickim Piaście, gdzie zadebiutował w ekstraklasie i z którym wywalczył prawo gry w europejskich pucharach. 22-letni lewy obrońca należał do wyróżniających się graczy nie tylko śląskiego klubu, ale był czołowym graczem w lidze na swojej pozycji. Henriquez, Wawrzyniak, Pazio, S.Gancarczyk i właśnie Paweł Oleksy należeli na najczęściej wymienianych jako najlepsi defensorzy minionego sezonu po lewej stronie. 
Oleksy od 6 lat jest związany z Zagłębiem Lubin, gdzie w wieku juniorach osiągał sukcesy w mistrzostwach Polski i rozgrywkach Młodej Ekstraklasy. W seniorach zagrał raptem jeden mecz, kiedy "Miedziowi" grali w 1.lidze. Potem były wypożyczenia do Głogowa, Polkowic, Bydgoszczy i Gliwic.
Oleksy w 2010 oblał testy w Legii ME.
Ostatnie dwa przystanki w jego karierze były przełomowe, bo piłkarska Polska poznała na dobre nazwisko Pawła. Z Zawiszą walczył o awans do ekstraklasy, który przegrał na boisku Piasta Gliwice. W tamtym meczu (0:3) miał bramkową sytuację, ale szczęście uśmiechnęło się do rywali, którzy kilka tygodni później zostali kolegami Oleksego. 23 mecze, 1 gol, 4 asysty, 4 żółte i 1 czerwona kartka to suma występów w premierowym występie w ekstraklasie. Gliwiczanie wywalczyli 4.miejsce, ale, że dwaj medaliści rozgrywek zagrali w finale PP to Piast latem i miejmy nadzieję jesienią zagra w europejskich pucharach. Od bodaj kwietnia działacze Piasta sondowali możliwość wykupienia Pawła z Zagłębia Lubin. Niestety, stanowisko dolnośląskiego klubu było nieugięte i kwota odstępnego wciąż oscylowała wokół 700 tysięcy co przerasta możliwości gliwiczan. Sytuację Piasta nie wyglądała najlepiej w sprawie transferu, bowiem obrońcą zainteresowały się zagraniczne kluby: 22-krotny mistrz Norwegii Rosenborg Trondheim oraz dwa kluby z 2.Bundesligi Ingolstadt 04 i Erzebirge Aue. Dużo do powiedzenia miało Zagłębie, które nie przedłużyło umowy z Costą Nhamoinesu, do tej pory podstawowym lewym obrońcą. Pozostał Dorde Cotra, ale nie gwarantuje on stabilnego wysokiego poziomu. Najmocniej starał się drugoligowiec z Aue, który najpierw oferował 150 000 €, a później ofertę podbił o kolejne 100 000. W Lubinie przedstawiono nowe warunki umowy i jak zapewnia menedżer Oleksego Ireneusz Hurwicz, jego podopieczny najprawdopodobniej ją zaakceptuje. Jak donoszą media Paweł dotychczas mógł liczyć przed podwyżką na skromne jak na ekstraklasę 3 000, a teraz ma zarabiać w granicach 20 - 25 tysięcy miesięcznie. Ale same informacje o jego zarobkach już napędzają koniunkturę medialną wokół niego. Już na przykład wiadomo, że ma tatuaż z wizerunkiem Ala Capone. Pensja nie powala na kolana, ale już taki Piast nie mógł mu tyle zagwarantować.
Póki co w sobotę Oleksy pojawił się w Gliwicach, zdał sprzęt i pożegnał się z kolegami. Nie ma jeszcze oficjalnej informacji o podpisaniu nowej umowy w Lubinie czy też transferze za granicę.  

1 komentarz:

  1. Oleksy nie ma tatuazu, pomylka z Kornelem Osyra.

    OdpowiedzUsuń