niedziela, 4 czerwca 2017

Panie przechodzą do historii

Jedynym medalem mistrzostw Polski w kategorii seniorów jest brąz piłkarzy Zagłębia Wałbrzych w 1971, po 46 latach sukces ten powtórzyły futbolistki AZS PWSZ Wałbrzych.
W ubiegłym roku Akademiczki w roli beniaminka ekstraligi finiszowały na piątym miejscu. Wiadomo, że duet Medyk Konin - Górnik Łęczna był i jest poza zasięgiem reszty stawki. W 2016 roku trzecie miejsce przypadło Mitechowi Żywiec, a przed wałbrzyską drużyną uplasowały się koleżanki z AZS Wrocław.
Latem dochodzi do małej rewolucji - nowym szkoleniowcem został Kamil Jasiński, z zespołu odchodzą podstawowe zawodniczki, m.in.: Edyta Botor z Agatą Sobkowicz zasila ROW Rybnik, a w ich miejsce przychodzą m.in. najskuteczniejsza strzelczyni AZS Wrocław Oliwia Maciukiewicz wraz z Karoliną Gradecką i Dominiką Dereń, z Lubina - Emilia Bezdziecka, Sabina Ratajczak. Zimą z kolei pod Chełmiec przyjeżdżają zagraniczne piłkarki - znana z występów w Zagłębiu Lubin Chorwatka Ana Jelenić (z litewskiego Gintra Universitetas Siaulai) i Ukrainka Olena Klepacka.
Rozgrywki dziewczyny od zwycięstwa w Łodzi z SMS 3:2 i zapewne nie spodziewały, że kolejna wizyta na tym obiekcie przyniesie im medale mistrzostw Polski. W sezonie regularnym Kamil Jasiński nie znalazł recepty na piłkarki z Konina i Łęcznej. Dotkliwe porażki z Medykiem (1:5,1:3) i Górnikiem (0:4, 1:2) były jak najbardziej zrozumiałe, ale z kolei przegrane przy Ratuszowej z najsłabszymi w lidze Sztormem Gdańsk i AZS Biała Podlaska już wzbudzały zaniepokojenie. Ostatecznie po 22 kolejkach AZS PWSZ finiszował na 4.miejscu - punkt za UKS SMS Łódź. Do play off wałbrzyszanki mogły wystartować już z miejsca medalowego, gdyby nie straciły w Sosnowcu bramki w 87 min., która dała Czarnym remis.
W rundzie dodatkowej rozegranej w maju wałbrzyszankom ostatecznie udało się prześcignąć w tabeli beniaminka z Łodzi. Już w pierwszej kolejce AZS PWSZ zaledwie remisuje z Czarnymi 1:1, ale łodzianki przegrywają w Łęcznej 0:4. Gdy następnie piłkarki Jasińskiego planowo przegrywają w Koninie 0:5, to UKS przegrywa na własnym boisku z Czarnymi 0:1. W kolejnej serii, beniaminek prowadzony przez legendę ŁKS Łódź Marka Chojnackiego remisuje u siebie z AZS Wrocław, a wałbrzyszanki sensacyjnie wywożą punkt z Łęcznej (1:1) tracąc bramkę w 87 minucie.
Gdy w przedostatniej kolejce AZS PWSZ w derby Dolnego Śląska ogrywa AZS Wrocław 3:0, wobec porażki SMS w Koninie stało się jasne, że jedyną realną przeszkodą do medalu będą Czarne Sosnowiec. Najbardziej utytułowana drużyna w historii polskiego futbolu (12 tytułów mistrza Polski) w play off nie doznaje porażki! U siebie remisuje z Medykiem 1:1, a w Łęcznej 0:0. Tym samym przed ostatnią serią spotkań 3 punktowa zaliczka AZS PWSZ w perspektywie wyjazdu do Łodzi była niewystarczająca.
W ostatniej serii wałbrzyszanki musiałyby przegrać, by stracić medalowe miejsce. Czarni Sosnowiec swoje zadanie wykonały pokonując u siebie AZS Wrocław, natomiast piłkarki Kamila Jasińskiego po złotym trafieniu Klaudii Miłek ogrywają łodzianki 1:0 i mogły świętować zasłużone 3.miejsce!
AZS PWSZ Wałbrzych trzecią drużyną w kraju!
[foto: walbrzych24.com]
Jest to historyczny sukces wałbrzyskich piłkarek. Do tej w historii kobiecego futbolu z okręgu wałbrzyskiego srebrne i brązowe medale wywalczyły w latach 70-tych ubiegłego stulecia zawodniczki Karoliny Jaworzyna Śląska. Po 5 medalach koszykarzy Górnika i wspomnianym na wstępie sukcesie Zagłębia jest to dopiero siódmy medal wałbrzyskiego klubu w grach zespołowych.
One wywalczyły medale:
bramkarki - Daria Antończyk (25 meczów), Patrycja Urbańska (4),
gracze z pola - Małgorzata Mesjasz (27 meczów/16 bramek), Oliwia Maciukiewicz (27/9), Karolina Gradecka (26/5), Sabina Ratajczak (26), Dominika Dereń (25/1), Weronika Aszkiełowicz (25), Emilia Bezdziecka (24/4), Aleksandra Bosacka (24/1), Julia Kowalczyk (23/1), Jessica Pluta (23), Klaudia Miłek (20/4), Anna Rędzia (18/2), Aleksandra Jaworek (13/3), Karolina Jędras (12/1), Ana Jelenić (12), Olena Klepacka (12), Angelika Smagur (12), Katarzyna Iwańczuk (10), Sofia Gonzales (8/1), Patrycja Salwa (3), Julia Furmankiewicz (1).
Kamilowi Jasińskiemju pomagali - Ewa Zeligowska i Damian Jaroszewski, który zluzował w roli szkoleniowca bramkarek Damiana Michno.
Dodatkowo w tym roku AZS PWSZ zdobył złoty medal Akademickich MP. Wzmocnione Agatą Sobkowicz w turnieju finałowym okazały się lepsze w lutym w Katowicach lepsze od studentek uczelni z Opola, Gdańska i Szczecina, w półfinale ograły AZS AWF Warszawa 6:1, a w finale Uniwersytet Jagielloński 4:3 po dogrywce.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz