piątek, 27 marca 2015

Łasicki ograł Niemców!

Piłkarska Polska czeka na sukces od wielu lat. I nie chodzi tu o sukces seniorów, bo nie oszukujmy się - w turnieju rangi mistrzowskiej raczej nie będziemy drużyną, która sięgnie po medal. W kategorii juniorów od czasu złotego pokolenia rocznika 1982 z przełomu wieku długo czekaliśmy na medal. Sukces trafił nam się w 2012 roku w Słowenii, gdy prowadzona przez anonimowego wówczas trenera Marcina Dornę kadra U-17 sięgnęła po brązowe medale. Drogę do finału i do medalu ze szlachetniejszego kruszcu młodym Polakom zastopowali młodzi Niemcy - w I połowie Leon Goretzka pokonał Oskara Pogorzelca (dziś MKS Kluczbork). Po przerwie znakomitą szansę na pokonanie Oliviera Schnitzera zmarnował Mariusz Stępiński, Karol Linetty ostemplował poprzeczkę, a w 80 minucie bośniacki arbiter wyrzuca z boiska byłego wałbrzyskiego juniora Igora Łasickiego. Po tym sukcesie wydawało się, że prowadzona również przez Dornę kadra młodzieżowa powalczy w MME oraz eliminacjach olimpijskich. Przez długi czas, bazując na niesamowitej skuteczności Arkadiusza Milika, reprezentacja Polski swoją szansę zaprzepaściła dopiero w ostatnim meczu w Grecji. W tym roku z kolei wielkie oczekiwania towarzyszyły reprezentacji U-17 w turnieju eliminacyjnym rozgrywanym kilka dni temu w Wielkopolsce. Niestety, świeżo upieczony gracz Arsenalu Krystian Bielik wraz z kolegami z kadry U-17 (rocznik 1998) wygrali tylko ostatnie spotkanie z Irlandią (1:0), a wcześniej ulegając Grecji i Białorusi.
Marc Stendera i Igor Łasicki w meczu w Jenie
27 marca w Jenie kadra U-20 (rocznik 1994) prowadzona przez Marcina Dornę miała niepowtarzalną szansę wygrać Turniej Czterech Narodów. Było by to historyczne,pierwsze zwycięstwo biało-czerwonych w tej trwającej od sezonu 2001/02 rywalizacji z Niemcami, Włochami i Szwajcarią. Warto dodać, że już jesienią remis wystarczał Polakom, by wygrać turniej, ale w Szczecinie lepsi okazali się nasi zachodni sąsiedzi. W postenerdowskiej Jenie była ostatnia szansa dla gospodarzy i obserwujących rywalizację Włochów by wyprzedzić Polaków. Po słabiutkiej I połowie było 0:0, czyli wynik satysfakcjonujący gości. W 69 minucie Mariusz Stępiński pokonuje Marvina Schwabe wyprowadzając Polaków na 1:0! Po kolejnych 5 minutach ponownie akcja Stępińskiego, strzał w poprzeczkę,który dobija Piotr Zieliński i 2:0. Wynik co prawda skorygował z rzutu karnego Marc Stendera, ale Polsce udało się dowieźć wynik do końca. Zasługa w tym dobrze grającego w obronie Igora Łasickiego. Niezwykle cenne zwycięstwo nad zawsze mocnymi Niemcami i triumf w Turnieju Czterech Narodów stał się faktem!
Po blisko 3 latach Marcin Dorna wziął rewanż na Niemcach po porażce w ME U-17. Wówczas grali również Stępiński i Łasicki, a także Rudol(dziś rezerwowy), po niemieckiej stronie  Stendera, Kempf, Dittgen. Tabela przed dwoma ostatnimi meczami wygląda następująco:
1. Polska       6 13 10-7
2. Włochy     4  6    6-5
3. Niemcy     5  5   4-4
4.Szwajcaria 5  3   3-7.
Oto skład Polski z Jeny: Damian Podleśny (Chojniczanka), Tomasz Kędziora (Lech), Paweł Dawidowicz (Benfica B), Igor Łasicki (AS Gubio Calcio), Hubert Matynia (Pogoń), Dariusz Formella (Lech), Maik Lukowicz (Werder Brema),Alan Uryga (Wisła), Radosław Murawski (Piast), Piotr Zieliński (Empoli), Adam Dźwigała (Lechia), Martin Kobylański (Union Berlin), Łukasz Wroński (Bełchatów),Mariusz Stępiński (Wisła). A rezerwowymi byli: K.Rudnicki (GKS Katowice), M.Flis (Bełchatów), S. Rudol (Pogoń),P.Cibicki (Malmoe), L.Klemenz (Korona).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz