środa, 26 lipca 2017

Wałbrzyszanie za granicą - podsumowanie sezonu.

W miniony weekend ostatni mecz I rundy sezonu 2017 zagrał Łukasz Jarosiński. Gracz trzecioligowego Hamarkameratene wystąpił we wszystkich 13 spotkaniach, puścił zaledwie 10 bramek, a aż w ośmiu meczach zachował czyste konto. HamKam rozpoczął sezon od pogromu na boisku przeciwnika Asker 5:1 i fotelu lidera nie oddało do samego końca, ale rozgrywki nie będą nudne, bowiem zaledwie o punkt wyprzedza były klub Jarosińskiego Alta IF.
Łukasz Jarosiński
Liga norweska rozgrywana jest systemem wiosna - jesień i mecze rewanżowe Jarosiński rozpocznie już w najbliższy weekend.
W minionym sezonie w najwyższej lidze rozgrywkowej z byłych wałbrzyszan grał Igor Łasicki. Chociaż w jego przypadku można powiedzieć, że bardziej figurował w kadrze słynnego SSC Napoli niż pojawiał się na boisku. Do stycznia 2017 22-letni defensor sześciokrotnie znalazł się w meczowej kadrze w ligowej kampanii Serie A, dwukrotnie w Pucharze Włoch. W sezonie 2016/17 w koszulce Napoli Igor w meczu o punkty zagrał jedynie w młodzieżowej lidze Primavera (4 mecze). Więcej na pewno Łasicki spodziewał się po wypożyczeniu do Carpi FC grającego w Serie B, czyli drugim poziomie rozgrywek. Tam wystąpił czterokrotnie, a 13 razy był rezerwowym. Taka rola przypadła mu również dwukrotnie w barażach play-off, a w rewanżowym meczu nie mógł pomóc ze względu na powołanie na MME w Polsce.
W trzeciej lidze, czyli podobnie jak w Norwegii Jarosiński, w minionym sezonie grał Patryk Parol. Wypożyczenie do CD Eldense skończyło niezbyt fortunnie dla polskiego napastnika. Sam rozegrał zaledwie 4 mecze, klub zajął ostatnie miejsce w swojej grupie ligi Segunda Division z zaledwie 15 punktami w 38 meczach. Klub oskarżony został o ustawianie wyników,  po porażce z rezerwami Barcelony aresztowano nawet trenera, zawodnicy masowo opuszczali klub, który w dodatku im jeszcze nie płacił.
Mateusz Krawiec
W Niemczech najwyżej grał Mateusz Krawiec, który jesienią zadebiutował w barwach SpVgg Hankofen-Hailing grającego w południowej grupie BayernLigi, czyli najwyższej amatorskiej lidze niemieckiej będącej piątym szczeblem rozgrywek ligowych. 28 meczów, 3 gole, 1 asysta, 7 żółtych i aż 3 czerwone kartki to bilans minionego sezonu, który Hankofen zakończył na 13- ostatnim bezpiecznym miejscu. Obecny sezon Krawiec z kolegami rozpoczął od porażki, a po 2 kolejkach Mateusz ma jeden występ, a dokładnie 4 minuty przeciwko Sonthofen(2:2), gdzie Hankofen był bliski zwycięstwa tracąc bramkę w 90+3 minucie.
Na 7.poziomie rozgrywkowym wciąż znakomicie radzi sobie Bartosz Konarski. W grupie zachodniej Bezirksligi Niederbayern strzelił 25 goli co dało mu koronę króla strzelców, a jego zespół TV 1862 Geiselhoering zajął 3.miejsce. Latem Konarski opuścił Dolną Bawarię, ponoć miał propozycje z innych landów, ale obrał kierunek wschodni, bliżej ojczyzny i w tym sezonie będzie grał w barwach LSV Neustadt/Spree grającego w Landesklasse Ost (również 7.poziom rozgrywkowy).
Na tym samym, siódmym, poziomie rozgrywkowym występował SV Rot-Weiss Bad Muskau we wschodniej Landesklasse. Naszpikowany Polakami (14 w kadrze) zespół z Mużakowa zajął drugie miejsce, ze stratą ośmiu punktów do Radebeul. Czerwono-białych reprezentowało 4 wałbrzyszan: Mateusz Sawicki (21 meczów/2 gole), Jarosław Piątek (21/3 gole), Michał Bartkowiak (22/5 goli), a tylko jesienią Sławomir Orzech (10 meczów).
Awans z ósmego poziomu rozgrywek wywalczył z kolei Michał Protasewicz - zdobywca 4 bramek dla SV Siedenbolletin, zwycięzcy Mecklenburg- Vorpommern Landesklasse.
Jacek Cieśla w FC Eisdorf jest grającym trenerem. Jego 11 trafień pozwoliło osiągnąć wysokie 3.miejsce w 1.Kreisklasse Goettingen-Osterode (9.poziom rozgrywek).
Damian Chajewski i Paweł Matuszak
W Austrii wałbrzyszanie grali na ósmym poziomie rozgrywek - 2.klasse. W grupie Ybbstal trzecie miejsce wywalczył ASV Kienberg/Gaming mający w składzie Pawła Matuszaka (33 gole), Łukasza Kalkę (5 goli),a wiosną jeszcze Damiana Chajewskiego (2 gole) i Sławomira Orzecha (1 gol). Ósme miejsce w tej grupie wywalczył ASKÖ Lunz/See, gdzie bramki strzelali Damian Misan (22 bramki) i Adrian Moszyk (14 trafień). W grupie Alepnvorland 12.miejsce zdobył Erlauf SV, gdzie grał Adrian Sobczyk (2 gole) i Bartosz Sobota (8 goli). Natomiast w grupie Yspertal 9.miejsce wywalczył SV Kleinpöchlarn prowadzone przez Rafała Tragarza, który w roli grającego trenera 10 razy wpisał się na listę strzelców.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz