niedziela, 27 czerwca 2010

Zagraniczne granie wałbrzyszan - 2009/10

Trwa mundial, w większości krajów rozgrywki juz zakończone. Grają jedynie niższe ligi gdzie nie brakuje emocji. Za granicą grają również wałbrzyszanie, którzy np.w Austrii po raz ostatni wybiegli w tym sezonie. Kiedyś w najwyższej klasie rozgrywkowej mieliśmy przedstawicieli we Francji, Niemczech, Wyspach Owczych a ostatnio w Grecji. Po odejściu Piotra Włodarczyka z Arisu Saloniki  najwyżej grającym graczem rodem z Wałbrzycha został snajper w Luksemburgu Tomasz (vel Thomas) Gruszczyński. 30-letni mający również francuskie obywatelstwo to 5-krotny mistrz i 4-krotny zdobywca krajowego pucharu. W tym sezonie do tytułu wicemistrzowskiego z FC Dudelange (3 pkt.za Jeunesse Esch) dołożył cegiełkę w postaci 12 bramek choć większość meczy opuścił. Potem jest Włodarcyk -znany w kraju jako Włodar, Włodek, Nędza, częsty cel ataków sfrutrowanych maniaków trollingu w internecie. Piotrek miał spory udział w wywalczeniu z Iraklionem (zamienna nazwa OFI) 3.miejsca w Beta Ethniki, za Olympiakosem Volou (grał tam kiedyś Emil Nowakowski) i zaledwie punkt za Kerkyrą. W barażach zespół zajął drugie miejsce za Panserraikosem. Włodek zdobył w całym sezonie 9 bramek i zapewne przedłuży swój pobyt w Grecji.  
Karierę na Wyspach Owczych zakończyli wałbrzyscy ambasadorzy (Nowicki, Wierzbicki), z kolei pod Alpami exwałbrzyszanie woleli grać w ojczyźnie (Wojtarowicz, Smoczyk). Ale nie wszyscy. Najwyżej bo w 1.klasse (6.klasa rozgrywkowa- czyli odpowiednik klasy okręgowej) gdzie z zespołem SC Gresten Reinsberg wywalczył drugie miejsce a indywidualnie sięgnął po koronę króla strzelców (25 goli). W Austrii swoją renomę mają bracia Sobotowie. Co z kolei kursują między Polską a Austrią. Grają w 2.klasse w grupie okręgu Ybstall gdzie z ASV Kienberg zdobyli 8m. Bartek strzelił 26 goli co dało mu trzecie miejsce na podium (co ciekawe wyprzedził go Węgier i Czech), a Tomek zanotował ledwie dwa trafienia. W Polsce bracia wiosną grali w kamiennogórskiej Olimpii (jeleniogórska okręgówka). Na tym samym szczeblu, ale w grupie alpejskiej grał z powodzeniem Radosław Matuszak vel Rado Matuzak. Z Krummnussbaum zdobył wysokie trzecie miejsce a sam strzelił 13 bramek. Jesienią grywał z nim Grzegorz Rola, który zaliczył epizod w wałbrzyskim Górniku w IV lidze, po czym przeniósł się do Olimpii Kamienna Góra. Rola w zespole KSV zdobył jednego gola i przeniósł do grupy Ybstall do outsidera z Lunz am See gdzie zdobył 4 bramki ale nie pomógł opuścić ostatniego miejsca. W ASKO występował z kolegą z Kamiennej Góry Bieńkowskim. Jesienią po austriackich boiskach biegał również Adrian Sobczyk łącząc wraz z R.Matuszakiem grę w Orle Lubawka. Wiosną "Sopel" przeszedł jednak do trzecioligowej Polonii/Sparty Świdnica.
W 6 klasie rozgrywkowej tyle, że w Niemczech grywa jeszcze Jacek Cieśla. Swój zespół VfR Osterode poprowadził do 11.miejsca - ostatniego bezpiecznego miejsca w Bezirkoberlidze okręgu Brunszwik. Adam Jaworski w Goerlitz z NFV Gelb-Weiss osiągnął 6.miejsce strezlając tylko jednego gola Skutecznością natomiast w A klasie bawarskiej w barwach Polonii Monachium wciąż zadziwia Sebastian Matuszak, ale te rozgrywki są tak amatorskie, że trudno znaleźć odpowiednik w naszym kraju. 
Z kolei w dalekich Stanach Zjednoczonych grywa Janusz Jelonkowski, który wypromował się przy Ratuszowej w starej drugiej lidze wiosną'98. Co prawda z Podlasiem w ojczyźnie nie miał współnego, ale za oceanem reprezentuje barwy Polonii Mielec Chicago Soccer Club.

Jeśli chodi o trenerów to największy sukces osiągnął Tadeusz Pawłowski od 2 lat trenujący Jugendteam Akademie w Vorarlbergu. Jego zespół U-19 zdobył  7.miejsce, ale wyprzedził rówieśników z bardziej renomowanych klubów (Tirol Insbruck, Rapid Wiedeń). Powody do dumy może mieć również Adam Matysek z Norymbergi, bowiem beniaminek gdzie Adam opiekuje się bramkarzami obronił miejsce w Bundeslidze po barażach z Augsburgiem. Z kolei passa odwróciła się od byłego gracza Górnika - Rafała Klajnszmita. Prowadzony przez niego SV 07 Eschwege długo plątał się w ogonie Verbandsligi aż w końcu doczekał się dymisji i objął rezerwy grające w Kreisoberlidze. Pierwszy zespół zajął spadkowe 16m., a rezerwy wysokie piąte.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz