sobota, 17 listopada 2018

Historia wałbrzyskich walkowerów

W listopadowe popołudnie w ramach 15.kolejki 4.ligi grupy wschodniej miało się odbyć spotkanie Piasta Nowa Ruda z Górnikiem Wałbrzych. Biorąc pod uwagę tradycje obu klubów, historię spotkań, animozje pomiędzy kibicami obu zespołów ten mecz zapowiadał się niezwykle ciekawie. Niby faworytem na papierze był wicelider z Wałbrzycha, ale pauzować za kartki musi duet środkowych pomocników Wepa - Oświęcimka, co stanowi... nawet 40-50% siły ofensywnej Górnika. Poza tym Piast złapał wiatr w żagle niespodziewanie wygrywając na boisku zawsze groźnego Sokoła Marcinkowice. O tym kto będzie lepszy w Nowej Rudzie, niestety, w tym tygodniu się nie dowiemy. Najpierw były plotki, potem newsy na portalach internetowych, że Piast oddaje mecz walkowerem nie mogąc (?) zabezpieczyć zawodów. Potem w noworudzkim klubie się zmobilizowano, próbowano różnych rozwiązań (mecz w Wałbrzychu, bądź bez udziału publiczności), ale kroki były podjęte zdecydowanie za późno. Na chwilę obecną Górnik ma dopisane do swego dorobku punktowego 3 punkty za walkower, ale jeśli Komisja Odwoławcza uwzględni odwołanie działaczy Piasta, być może dojdzie do spotkania w innym terminie.

Narracja dotycząca walkoweru na niekorzyść Piasta płynąca z Nowej Rudy wskazuje winę na ... Dolnośląski Związek Piłki Nożnej. Mimo, że było wystarczająco dużo czasu, by znaleźć odpowiednie rozwiązanie, odpowiedzialność jest przerzucona na DZPN, do którego obowiązków należy m.in. nadzór na przestrzeganiem regulaminu rozgrywek. Jeśli z klubu najpierw idzie informacja taka, jaką przedstawia chociażby portal 90minut.pl to nie było innego wyjścia jak przyznanie 3 punktów dla rywali noworudzian. Ale wygodniej szukać winny poza własnym gniazdem.
Dlatego musi dziwić zapis na portalu noworudzianin.pl stwierdzający, że mecz odwołał DZPN.
Przypomina to sytuację z rundy wiosennej ubiegłego sezonu, gdy nie doszło do meczu Unii Bardo z Górnikiem Wałbrzych. Znów w tle zantagonizowani kibice (choć nie Unii), znów zbyt późna reakcja działaczy z Barda i narracja "my chcieliśmy grać". A prawda jak zwykle jest nieco odmienna, bowiem termin meczu Unia-Górnik był znany od miesięcy, okoliczności jemu towarzyszące również, a zaproponowanie najlogiczniejszego rozwiązania w rozegraniu spotkania w Ząbkowicach Śląskich na ostatnią chwilę nie zostało zaakceptowanie przez policję, którą też obowiązują czasowe procedury.
Dla postronnego obserwatora rozgrywek może się wydawać, że przyznający walkowery Górnikowi związek sprzyja wałbrzyszanom. Tylko jaka byłaby rola działaczy, piłkarzy czy nawet kibiców Górnika w tym, że działacze drużyn przeciwnych nie potrafią dopilnować procedur przy odpowiedniej organizacji meczu?
Powyżej opisane są 2 przypadki walkowerów z udziałem Górnika Wałbrzych, ale nie są to jedyne mecze, które rozstrzygnęły się poza zieloną murawą. Oto krótkie przypomnienie takich spotkań:
20.10.1991 - 14.kolejka 2.ligi sezonu 91/92 wałbrzyszanie przeżywają ogromne problemy organizacyjne i finansowe. Ryszard Walusiak rezygnuje z prowadzenia zespołu, a następcą zostaje nieżyjący już Henryk Nykiel. Piłkarze otrzymują z klubu ... świadectwa pracy, co -po konsultacji prawnej - interpretują jako rezygnację z ich usług i nie muszą świadczyć stosunku pracy. W dniu meczu z Rakowem odmówili wyjazdu do Częstochowy i tym samym doszło do wstydliwego walkowera. Był to początek upadku dawnego Górnika, który po rundzie jesiennej wycofał się z rozgrywek drugoligowych.
18.06.1995 -  ostatnia kolejka 3-ligowego sezonu 1994/95. Klub Piłkarski Wałbrzych miał gościć Polonię Nowa Sól, kontynuatora tradycji Dozametu (dziś Arka). Polonia po jesieni wyprzedzała tylko Obrę Kościan, a wiosną zdobyła zaledwie 2 oczka po remisach grając całą rundę juniorami z hukiem spadając do 4.ligi. Nowosolscy działacze pogodzeni z degradacją postanowili zaoszczędzić na kosztach podróży i oddali mecz walkowerem.
04.05.1996 - 26.kolejka 3.ligi - walcząca o utrzymanie Ravia Rawicz sensacyjnie remisuje u siebie z liderem tabeli KP Wałbrzych 1:1 (1:1). Mecz oglądało ponad 1100 widzów, a bramkę dla gości zdobył Sebastian Matuszak, który za rok będzie reprezentował barwy rawickiego klubu. W Ravii zagrał Krzysztof Kendzia, który miał na koncie 3 żółte kartki, co wobec ówczesnego regulaminu rozgrywek oznaczało pauzę. Tym samym Wydział Gier, Ewidencji i Dyscypliny OZPN Wrocław zweryfikował wynik na 3:0 dla KP.
06.11.1999 - 14.kolejka 3.ligi - do Wałbrzycha miała przyjechać Polonia Słubice, wówczas 14.zespół w tabeli. Mecz miał być rozegrany w samo południe, co wiązało się z organizacją noclegu przez słubiczan. Mimo informacji o kłopotach finansowych Polonii, ponoć miejscowi kibice organizowali zrzutkę na wyjazd. Polonia nie pojawiła się przy Ratuszowej i beniaminek spod Chełmca dopisał sobie 3 punkty.
06.05.2000 - 27.kolejka 3.ligi - Flota Świnoujście - Górnik Wałbrzych. Mecz siódmej z ...uwaga, uwaga, trzecią drużyną w tabeli nie doszedł do skutku, bowiem wałbrzyszanie nie pojechali nad morze! Działacze Górnika tłumaczyli fakt kłopotami finansowymi i chęcią wyjazdu w dniu meczu, na co nie zgodzili się piłkarze. Był to jednak sygnał o powiększających się kłopotach finansowych klubu, który zakończył sezon na ósmym miejscu, a latem zmienił nazwę na Górnik/Zagłębie.
06.06.2003 - 27.kolejka klasy okręgowej Trojan Lądek Zdrój - Górnik/Zagłębie. Mecz w Lądku Zdrój pomiędzy tymi drużynami miał być rozegrany już jesienią, ale na wniosek działaczy Trojana rozegrano go w Wałbrzychu. Wiosną ani burmistrz miasta, ani komendant Powiatowej Komendy Policji w Stroniu Śląskim nie wydal zgody na organizację meczu mając w pamięci zajścia z kibicami wałbrzyskimi podczas jesiennych meczów w Stroniu Śląskim i Bystrzycy Kłodzkiej. Działacze Trojana ponownie wystosowali prośbę, by rozegrano mecz przy Ratuszowej, ale na to nie wyraziła zgody wałbrzyska policja z powodu zbyt późnej informacji (brzmi znajomo - vide casus Unia). Mecz został zweryfikowany jako walkower, a niektóre wałbrzyskie media podały błędną informację, przez co kilkunastu kibiców niepotrzebnie pofatygowało się na Stadion 1000-lecia.
10.06.2003 - 28.kolejka klasy okręgowej - Victoria Świebodzice - Górnik/Zagłębie. Mecz, który zapowiadał się na hit nie został rozegrany z powodu braku zgody miejscowej policji, która ignorowała fakt, że pomiędzy kibicami obu drużyn nigdy nie było niesnasek, wręcz przeciwnie.
05.03.2011 - 18.kolejka 2.ligi - Górnik Wałbrzych - Czarni Żagań. Premiera rundy wiosennej przy Ratuszowej bez bramek. W zespole gości debiutuje świdnicki napastnik Fabian Pawela, który wcześniej grał w greckim Panegialios. Grecy certyfikat przesłał do Żagania dopiero na początku kwietnia. O tym fakcie wałbrzyskich działaczy poinformowali zaprzyjaźnieni świdniczanie, a potem było info z Wałbrzycha do PZPN, który zweryfikował mecz jako walkower dla Górnika.
16.04.2011 - 24.kolejka 2.ligi - Polonia Słubice - Górnik Wałbrzych. Słubiczanie w lutym wycofali zespół z rozgrywek i wiosenni rywale Polonii zdobywali punkty walkowerem.
11.05.2011 - 28.kolejka 2.ligi - Polonia Nowy Tomyśl - Górnik Wałbrzych. Wielkopolski beniaminek wycofał się z rozgrywek po 27.kolejce, a wałbrzyszanie zostali pierwszym beneficjentem decyzji działaczy Polonii. Tym samym wiosną'11 biało-niebiescy zdobyli aż 9 punktów po walkowerach!
25.05.2013 - 31.kolejka 2.ligi - Górnik Wałbrzych - Lech Rypin. Piłkarze z Rypina wycofali się po rundzie jesiennej, po której zajmowali wysoką piątą lokatę. Wiosenni rywale otrzymali punkty walkowerem.
02.06.2013 - 32.kolejka 2.ligi - MKS Oława - Górnik Wałbrzych. Działacze z Oławy po konsultacjach z burmistrzem i policją doszli do wniosku, że nie są w stanie zabezpieczyć bezpieczeństwa podczas meczu oławian z Górnikiem. Padła propozycja rozegrania meczu w Wałbrzychu, ale na to nie zgodzili się działacze Górnika. Tym samym drugi z rzędu walkower spowodował trzeci wiosną komplet punktów Górnika, który wówczas przechodził poważny kryzys.
26.04.2014 - 27.kolejka 2.ligi - Górnik Wałbrzych - KS Polkowice. Niespodziewanie Polkowice wycofują się po rundzie jesiennej, dzięki czemu wiosną rywale dopisują sobie po 3 punkty.
02.04.2016 - 23.kolejka 3.ligi - KS Bystrzyca Kąty Wrocławskie - Górnik. Lider okrutnie się męczył na boisku outsidera. Gol w doliczonym czasie gry rozstrzygnął po zwycięstwie wałbrzyszan 2:1, jak się okazało Komisja Dyscyplinarna DZPN ukarała kątecki klub dwoma walkowerami (plus kara finansowa) za grę zawodników z nieopłaconymi żółtymi kartkami. Tym samym wałbrzyszanie zyskali jedynie w bilansie bramkowym, w przeciwieństwie do Ilanki Rzepin, która tydzień wcześniej zremisowała z Bystrzycą 0:0, a potem uzyskała walkowera.
26.05.2016 - 32.kolejka 3.ligi KP Brzeg Dolny - Górnik. Dolnobrzeżanie wycofali się po rundzie jesiennej z rozgrywek.
03.06.2018 - 27.kolejka 4.ligi Unia Bardo - Górnik Wałbrzych.
17.11.2018 - 15.kolejka 4.ligi Piast Nowa Ruda - Górnik Wałbrzych.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz