niedziela, 9 lutego 2014

Odliczanie do wiosennego startu

Równo miesiąc dzieli drugoligowców od inauguracji ostatniej w historii dwugrupowej drugiej ligi. W Wałbrzychu piłkarze przygotowują się z pozycji wicelidera, ale do optymizmu równie daleko jak do awansu do pierwszej ligi.  Co historia mówi o liderach grupy zachodniej po jesiennych zmaganiach?
2008/09 - jesień -1.Gawin (40 pkt), 2.Kotwica Kołobrzeg (38 pkt), 3.MKS (37 pkt), 4.Pogoń (35 pkt);
koniec sezonu - 1.MKS Kluczbork (67 pkt), 2.Pogoń Szczecin (62 pkt), 3. Gawin/Ślęza (50 pkt - porażka w barażach o 1.ligę z GKP Gorzów 0:5, 0:1),.. 6.Kotwica (53 pkt).
2009/10 - jesień -1. Ruch Radzionków (40 pkt), 2. Zagłębie Sosnowiec (37 pkt), 3. Zawisza Bydgoszcz (37 pkt), 4. Górnik Polkowice (35 pkt);
koniec sezonu - 1. Ruch Radzionków (76 pkt), 2. Górnik Polkowice (68 pkt), 3. Zagłębie (62 pkt), 4. Zawisza (59 pkt).
2010/11 - jesień - 1.Olimpia Grudziądz (34 pkt), 2. Zawisza Bydgoszcz (33 pkt),...12. Górnik Wałbrzych (22 pkt);
koniec sezonu - 1.Olimpia Grudziądz (71 pkt), 2. Zawisza Bydgoszcz (66 pkt), ...10. Górnik Wałbrzych (48 pkt).
2011/12 - jesień - 1. GKS Tychy (39 pkt), 2. Chrobry Głogów (36 pkt), 3. Miedź Legnica (36 pkt), ...11. Górnik Wałbrzych (25 pkt);
koniec sezonu - 1. Miedź Legnica (64 pkt), 2. GKS Tychy (59 pkt), ...6. Górnik Wałbrzych (50 pkt), ...8. Chrobry (49 pkt).
2012/13 - jesień - 1. ROW Rybnik (34 pkt), 2. Bytovia (31 pkt), 3. Chojniczanka (30 pkt), ...6.Górnik Wałbrzych (26 pkt);
koniec sezonu - 1. ROW Rybnik (72 pkt), 2.Chojniczanka (71 pkt), 3.Bytovia (63 pkt),....14. Górnik Wałbrzych (42 pkt).
Reasumując - z pięciu sezonów tylko raz zdarzyło się, by prowadzący po jesiennych meczach duet przewagę utrzymał do mety sezonu. Biorąc pod uwagę sparingi, przeprowadzone transfery w Głogowie wydaje się, że tylko jakaś niespodziewana katastrofa pozbawi promocji Chrobrego.
Mocno zbroi się Bytovia, która tradycyjnie wyjeżdża do ciepłych krajów przygotowując się do sezonu, niepokonana jest poznańska Warta, która formę szlifowała w Wałbrzychu. Dyżurnym faworytem jest Zagłębie Sosnowiec, w Bytomiu ruszyło się do przodu pod względem organizacyjnym, dzięki czemu PZPN oddał 3 z 5 ujemnych punktów za zaległości finansowe. Raków wzmocnił (?) się Brazylijczykami, a wielkimi niewiadomymi są drużyny z zagrożonej spadkiem strefy od miejsca 9 w dół.  Spore zmiany w Opolu, gdzie Odrę do utrzymania ma poprowadzić czeski szkoleniowiec Petr Nemec. Zarówno w Zdzieszowicach jak i w Wejherowie powtórka z rozrywki - Ruch przed katastrofą ma ratować desant z Leśnicy, czyli trener Wróbel i jego zawodnicy, a nad Gryfem ponownie pojawiło się widmo wycofania z ligi! W Kaliszu, Jarocinie czy Zielonej Górze nie dopuszczają myśli o degradacji i zapewne tamtejsze zespoły będą zaciekle walczyć. W UKP wciąż grać będzie jeden z najskuteczniejszych snajperów jesieni Wojciech Okińczyc.
Kluby już przeprowadziły transfery, ale i testują oraz planują wzmocnienia, wiele wyjaśni się również po starcie dwóch najwyższych lig i kilku graczy zapewne będą chcieli załapać się na kilka miesięcy do drużyn z 2.ligi. W wałbrzyskim Górniku wielkiego ruchu w kadrze nie było, a apetyty wśród kibiców były duże. Ubiegłe zimowe przerwy pomiędzy rundami nie przynosiły rewolucji. A jak przebiegały sparingi i transfery Górnika w historii drugoligowej przygody?
Dwa lata temu zimą Mateusz Sawicki
walczył z Arkadiuszem Milikiem (Górnik
Zabrze), dziś  kadrowiczem i graczem
niemieckiego Augsburga. 
2010/11 - odeszli - Michał Protasewicz (Concordia Piotrków Trybunalski), Bartosz Konarski (AKS Strzegom), Rafał Majka (Orkan Szczedrzykowice), przyszli - Michał Zawadzki (Warta Poznań), Roman Maciejak (Piast Gliwice); sparingi: Polonia/Sparta Świdnica (3.liga) 7:2 (wśród testowanych był Kamil Śmiałowski!), NVL Gelb-Weiss Goerlitz (6.liga) 3:1, Piast Zawidów (4.liga) 4:0, Włókniarz Mirsk (kl. O) 6:0, Orzeł Ząbkowice (3.liga) 2:1, MKS Oława (3.liga) 1:2, Chrobry Głogów (3.liga) 1:0, FK Trutnov 3:1, Oderka Opole (3.liga) 4:3, Motobi Kąty Wrocławskie (3.liga) 4:0, Śląsk Wrocław (ME) 3:2.
2011/12 - odeszli - Dominik Janik, Kornel Duś, przyszedł - Marcin Orłowski (Miedź Legnica); sparingi: Górnik Zabrze (ekstraklasa) 1:3, Karkonosze Jelenia Góra (4.liga) 3:3, FK BAUMIT II Jablonec (4.liga czeska) 3:1, GKS Katowice (1.liga) 1:2, KS Polkowice (1.liga) 0:2, SK Hlavice 1:1, Polonia/Sparta Świdnica (3.liga) 9:2, MKS Szczawno Zdrój (kl. O) 8:1, Orzeł Ząbkowice (3.liga) 5:0, Bielawianka (3.liga) 5:1, MKS Oława (3.liga) 2:2.
2012/13 - przyszedł Michał Oświęcimka (Okocimski Brzesko), odszedł - Dawid Kubowicz (Arka Gdynia); sparingi: Nielba Wągrowiec (3.liga) 5:3, Olimpia Kowary (4.liga) 5:1, Karkonosze Jelenia Góra (4.liga) 10:0, KS Polkowice (2.liga) 0:3, GKS Kobierzyce (4.liga) 4:0, Śląsk Wrocław (Młoda Ekstraklasa) 3:0, Lechia Dzierżoniów (3.liga) 6:1, Polonia/Sparta Świdnica (3.liga) 2:1, Olimpia Kowary (4.liga) 5:2.
W tym roku wałbrzyszanie nie stracili nikogo z graczy podstawowego pierwszego składu. Co prawda nie widać na treningach oraz sparingach Patryka Janiczaka, ale był on zaledwie rezerwowym. Ciekawe co będzie, gdy (odpukać w niemalowane!) zaniemoże lub wykartkowany zostanie Damian Jaroszewski. Młody Gawlik nie gwarantuje spokoju w bramce co pokazują sparingi, liczyć, że do bramki wejdzie Wojciech Wierzbicki też nie ma co. Ciekawostką jest, że wspomniany wyżej Janiczak otrzymał stypendium sportowe - ciekawe czy Urząd Miasta zweryfikuje i te kilkaset złotych trafi do innego sportowca. Najprawdopodobniej wypożyczony zostanie Michał Łaski (też miejski stypendysta), który nie potrafił przekonać do siebie trenera Macieja Jaworskiego. Słychać było głosy o wypożyczeniu do Bielawianki, gdzie grają już wałbrzyszanie Olejnik, Rosicki i Matysek. Wbrew plotkom nie odszedł ani Michał Bartkowiak, ani Dariusz Michalak (który jak co rundę szukał klubu) czy Sławomir Orzech, który po udanej rundzie i konsultacji w kadrze znalazł się w kręgu zainteresowań pierwszoligowca. Wśród nabytków drugoligowego Górnika zawsze zimą byli gracze, którzy stanowili mocny punkt wiosną. Teraz do tego wąskiego grona może dołączyć 23-letni Kamil Śmiałowski, który na lewej stronie wygrywa rywalizację z Adrianem Moszykiem.
Wiosną zadebiutują w nowych zespołach - z lewej b.mistrz
kraju i kadrowicz Maciej Iwański (Podbeskidzie), z prawej
Kamil Smiałowski (Górnik Wałbrzych).
Nie przekonująco wypadł Sławomir Truszczyński, który szybko znalazł nową przystań w Świdnicy. Długo sprawdzany był 22-letni Josef Krolop, zaliczył obóz, strzelał w sparingach, ale zdecydowane "nie" zarządu przekreśliło jego angaż. Jeśli nie mieści się w polityce kadrowej klubu to czemu ponoszono koszty z jego pobytem na obozie? A może po prostu inne sprawy o tym zdecydowały (menedżer, finansowe oczekiwania)?
Górnik w sparingach zagrał w tym roku z Podbeskidziem (1:6 - Folc), Olimpią Kowary (2:0 - Krolop, Migalski), Wartą Poznań (0:2), Bystrzycą Kąty Wrocławskie (3:0 - G.Michalak, Moszyk, Krolop) i Sołą Oświęcim (1:1 - Folc). Do wyników nie ma co przywiązywać większej uwagi, bo jeszcze test-meczów Górnik do startu kilka rozegra. W Walentynki prestiżowe starcie z Miedzią Legnica, potem jeszcze mecze z trzecioligowcami (Bielawianka, Śląsk II, Polonia/Sparta Świdnica). Co do wyborów personalnych Macieja Jaworskiego to zweryfikują je mecze ligowe. W Wałbrzychu ciekawi jesteśmy, czy wyciągnięto wnioski z ubiegłorocznych przygotowań, po których nastąpił totalny wiosenny zjazd. Do tej pory mogą dziwić taktyczne nowinki biało-niebieskich: Misiak, Folc w defensywie czy wystawienie jedenastki bez ani jednego młodzieżowca! Jaki ma sens gra takim zestawieniem skoro nigdy o punkty Górnik tak nie będzie mógł zagrać?
Różnie zestawiona grywa defensywa, gdzie wciąż brakuje Jana Bartośa, który niby wyleczył kontuzje, ale w sparingach nie gra. O wiele lepiej wygląda sytuacja z Michałem Oświęcimką, który może okazać się największym wygranym zimowych przygotowań. W obronie na różnych pozycjach grywa Mateusz Sawicki, który popełnia coraz mniej błędów. Martwić może posucha wśród młodzieżowców. Orzech, Szuba, Bartkowiak, Krzymiński - najprawdopodobniej w tym gronie będzie Jaworski się poruszał w kwestii wyboru młodych graczy, Migalski, Misiak, Surmaj mogą się stać alternatywą, ale najprawdopodobniej dla nich priorytetem będzie gra w Dolnośląskiej Lidze Juniorów.

1 komentarz:

  1. widziałem jak gra ten truszczyński z którego górnik zrezygnował czy też cyt "nie przekonująco wypadł"
    i jeśli ktoś twierdzi że odstawał od pozostałych zawodników to chyba nie widział jak się oni po czołach kopali. chłopakowi widać było brakowało ogrania i cwaniactwa ale po kilku miesiącach spokojnie mógłby zasilić pierwszy skład... ciekawe jak się chłopak pokaże na sparingu z świdnicą - oby Jawor decyzji nie żałował...

    OdpowiedzUsuń