poniedziałek, 21 grudnia 2020

Jesień 2020 wałbrzyszan na szczeblu centralnym

 Tuż przed świętami zakończyło się ligowe granie w Polsce. Tradycyjnie, jak po każdym zakończeniu rundy przyjrzyjmy się jak na szczeblu centralnym radzili sobie piłkarze z podokręgu wałbrzyskiego.
PKO EKSTRAKLASA
Igor Łasicki wrócił do treningów po ciężkiej
kontuzji.
[foto:pogonszczecin.pl]
W porównaniu z ubiegłym sezonem sytuacja jest gorsza, bowiem urazy i transfery spowodowały, że byłe województwo wałbrzyskie reprezntowane jest nadwyraz skromnie.Mistrz Polski, czyli stołeczna Legia rozpoczęła kampanię 2020/21 od falstartu, odpadnięcia z europejskich pucharów, ale po zmianie trenera pod wodzą byłego selekcjonera kadry U-21 Czesława Michniewicza szybko wskoczyła na właściwe tory i do końca roku przegrała jedno, ostatnie ligowe spotkanie (2:3 ze Stalą Mielec). Wiele obiecuje się w Legii po grze Szymona Włodarczyka, który w I zespole trzykrotnie znalazł się w meczowej kadrze: w 1.kolejce w Bełchatowie z Rakowem za kadencji Aleksandara Vukovića, a za Michniewicza w 10. i 11.kolejce (2:1 z Lechem w Poznaniu i 1:0 w Krakowie z Cracovią). O wiele więcej 17-latek grał w trzecioligowych rezerwach, gdzie w 13 meczach zdobył aż 9 bramek, trzykrotnie notując bramkowy dublet. Legia II w gr.I 3.lidze zajmuje 5.miejsce ze stratą 9 punktów do liderującej Pogoni Grodzisk Mazowiecki, a w tabeli najskuteczniejszych Szymon zajmuje 4.miejsce ze stratą 5 trafień do Bartosza Giełażyna (Znicz Biała Piska). Włodarczyk ma lecieć z I zespołem na zgrupowanie do Dubaju, bowiem znalazł się w grupie 7 wybrańców z zespołu juniorów. Niestety, w tej grupie zabrakło Radosława Cielemęckiego - rówieśnika Szymona, który w przeciwieństwie do kolegi nie urodził się w Wałbrzychu, ale tam grał. Razem grali w juniorach Legii, kadrze Polski rocznika 2003, razem debiutowali w ubiegłym sezonie w ekstraklasie, razem również byli zgłoszeni na mecz I rundy eliminacji Ligi Mistrzów z północnoirlandzkim Linfield FC. Radek ani razu nie znalazł się w meczowej kadrze w Ekstraklasie, w Legii II zagrał 14 meczów strzelając 2 gole (w meczu z GKS Wikielec 6:1), a pod koniec listopada pomagał kolegom z Centralnej Ligi Juniorów (4 mecze - 1 gol).
Na medalowym miejscu kalendarzowy rok kończy Pogoń Szczecin, gdzie gra wychowanek Górnika Boguszów-Gorce Igor Łasicki. Medalista ME U-17 z 2012 roku w końcówce maja zerwał więzadło krzyżowe i dopiero w dwóch ostatnich meczach (z Lechem w Poznaniu i Zagłębiem Lubin w Szczecinie) znalazł się w meczowej kadrze).
W meczu ze Stalą Mielec (1:0) Rafał Figiel zaliczył
jedyną swoją asystę w rundzie jesiennej.
[foto: Jakub Ziemianin]
Dopiero w ostatnim meczu w lidze pokazał się Dawid Pakulski. Z powodu urazu dopiero w Mikołajki, w meczu z Piastem Gliwice znalazł się w meczowej kadrze, później była ławka rezerwowych w dolnośląskich derby ze Śląskiem, aż w Szczecinie wszedł w 80 minucie za Dejan Dražića. Z doliczonym czasem podczas 17 minut miał raptem 4 kontakty z piłką. Obecny bilans "Paki" w ekstraklasie to 28 meczów i 2 bramki, a przed nim bardzo trudna wiosna, bowiem wychowanek Górnika Wałbrzych nie jest już młodzieżowcem, coraz więcej grają młodsi, zdolniejsi od niego. Jeśli sytuacja w kadrze trenera Martin Ševeli nie zmieni się to być może dojdzie do rozwiązania obowiązującego do końca czerwca 2022 roku umowy. Za bardziej perspektywicznych uchodzą piłkarze młodsi, poniżej wymaganego wieku młodzieżowca w ekstraklasie. Do tego grona należy były junior Orła Ząbkowice Śląskie Jakub Sypek (rocznik 2001), który w ubiegłym sezonie zadebiutował w ekstraklasie, a w sierpniu zagrał 30 minut w Pucharze Polski w Nowym Dworze Mazowieckim oraz w pierwszych 2 meczach był rezerwowym w spotkaniach Zagłębia z Lechem i Wartą Poznań.
Najgorszą drużyną PKO Ekstraklasy jest beniaminek z Bielska-Białej, przed sezonem oceniany jako najlepszy z trójki nowych ekip. Dzięki promocji, wreszcie, w wieku 29 lat na najwyższym szczeblu rozgrywkowym zadebiutował były pomocnik Górnika Wałbrzych Rafał Figiel. Niestety, o jego grze, podobnie jak i jego kolegów, nie można napisać dobrych słów. 8 meczów, 6 razy w wyjściowej jedenastce, tylko raz pełne 90 minut, zero bramek, jedna asysta, jedna żółta kartka, 4 razy rezerwowy.
Podsumowując - po 14 kolejkach ekstraklasy byli piłkarze klubów podokręgu wałbrzyskiego rozegrali łącznie 554 minuty (454 Figla +10 Pakulskiego).
FORTUNA 1.LIGA
Bruk-Bet Termalica Nieciecza w 17 spotkaniach wypracowała aż 10 punktową przewagę nad trzecią w tabeli drużyną. Aby wylecieć ze strefy barażowej, czyli całkowicie pozbawić się szans walki o powrót po dwóch latach do ekstraklasy niecieczanie musieliby spaść na 7.miejsce, a obecnie przewaga nad siódmym GKS Tychy wynosi 15 punktów. W przeciwieństwie do PKO Ekstraklasy zawodnicy, którzy grali w naszym regionie grali o wiele więcej i mieli większy udział w zdobyczach punktowych, czy bramkowych swoich zespołów.
W zespole lidera z Niecieczy znakomicie odnalazł się wałbrzyszanin Paweł Żyra. 22-latek związał się z BBT trzyletnim kontraktem i jesień może zaliczyć jako najlepszą w swojej krótkiej  karierze. Żyrka w ekstraklasowym Zagłębiu zebrał 15 ligowych epizodów, w trakcie wypożyczenia do Chojnic 10 meczów, a w Niecieczy 17 meczów/0 bramek/1 asysta/2 żółte kartki. Zdobycze są nieco mylne, bowiem Paweł gra w drugiej lini nieco z tyłu, dużo zbiera piłek, rozgrywa do partnerów, którzy odpowiedzialni są kreowanie akcji bramkowych. Z kolei 19-letni świdniczanin Michał Orzechowski zaliczył tylko 5 meczów ligowych (1 asysta + 5 razy rezerwowy) i 2 w PP. Młodzieżowiec ma sporą konkurencję w tej kategorii wiekowej do gry w ekipie lidera, bowiem trener Mariusz Lewandowski postarał się o poszerzenie konkurencji. W chwili obecnej pewniakiem jest Michał grabowski z przeszłością w Wiśle Kraków, sporo szans dostaje duet rosłych napastników Snopczyński - Śpiewak, a są jeszcze Jakub Pek, czy Tomasz Matuszewski. Na początku sezonu w roli rezerwowego (3 mecze na ławce) występował Paweł Oleksy, który we wrześniu związał się z Chrobrym Głogów.
ŁKS Łódź po 11 seriach legitymował się bilansem 10 zwycięstw i 1 remis, by do końca roku wywalczyć ledwo punkt. Udało się utrzymać drugą lokatę dającą spadkowiczowi z ekstraklasy awans. Już po rozpoczęciu sezonu z łodzianami kontraktem do końca czerwca 2023 roku związał się wychowanek Nysy Kłodzko 24-letni Kamil Dankowski, który poprzednie 8 lat spędził w Śląsku Wrocław. Jesienią zagrał dla wicelidera 12 razy zaliczając 1 asystę i oglądając 2 żółte kartki.
Na ostatnim barażowym (6.) miejscu plasuje się Miedź Legnica, która zawodziła w domowych meczach (3 wygrane na 10 spotkań). Pewniakiem był 30-letni Paweł Zieliński - komplet 1530 minut w 17 spotkaniach, 1 bramka i 3 asysty. Trzykrotnie na ławce w ligowym meczu znalazł się 19-letni wychowanek UKS Baszta Wałbrzych Igor Lewandowski. Raz w Pucharze Polski (10 minut w Radomiu - 0:4 z Radomiakiem) pokazał się jego rówieśnik, wysoki (195 cm) napastnik Rafał Adamski, który na początku grudnia przeszedł na zasadzie transferu definitywnego z Miedzi Legnica do trzecioligowych rezerw Zagłębia Lubin.
Siódmy GKS Tychy, podobnie jak ŁKS, ma do rozegrania mecz zaległy, ale apetyty sięgają co najmniej baraży. Pewniakiem był przybyły wraz z trenerem Arturem Derbinem Bartosz Biel, który w 16 meczach zdobył 4 bramki i przy jednej asystował.
W meczu z byłym klubem Arką Gdynia (1:1) obecni 
głogowianie zaliczyli bramkę (Paweł Oleksy) i asystę
(Kamil Juraszek, nr 24).
[foto:chrobry-glogow.pl]
Na solidnym 8.miejscu znalazła się Odra Opole, uznana jako jedna z rewelacji jesienii. Wciąż mocnym punktem byli: 26-letni pomocnik Miłosz Trojak (15 meczów/1 asysta/8 żółtych kartek) i już 35-letni napastnik rodem ze Świdnicy Arkadiusz Piech (12 meczów/3 gole/3żółte kartki). W Puszczy Niepołomice występowali: 20-letni bramkarz Mateusz Górski (wych.Orląt Krosnowice - 5 meczów/12 puszczonych bramek/1 czyste konto), obrońca Mateusz Bartków (wych.AKS Strzegom - 8meczów/3 żółte kartki)
Na 10.miejscu jesień kończy Chrobry Głogów, który podobnie jak rok temu przeplatał serię zwycięstw z niespodziewanymi niepowodzeniami. W zespole Ivan Đurđevića było najwięcej zawodników z podokręgu wałbrzyskiego:
Kamil Juraszek (1991, wychowanek Piławianki) - 12 meczów/1 asysta/1 żółta karta/ 1 gol samobójczy
Paweł Oleksy (1991, wychowanek Skalnika Czarny Bór) - 12 meczów/1 gol/2 asysty/3 żółte kartki
Dominik Piła (2001, wychowanek Gryfa Świdnica) - 6 meczów.
Z 1.ligi spada jeden zespół i na chwilę obecną przysłowiową czerwoną latarnię dzierży Resovia. W zespole beniaminka z Rzeszowa funkcję kapitana pełnił wałbrzyszanin Dawid Kubowicz, który zdobył w meczu z Puszczą Niepołomice (3:0) pierwszą dla Sovii bramkę w tym sezonie. 10 meczów/2 żółte kartki jesienią jest skromny, bowiem 7 listopada z dalszych występów wyeliminowała Kubę kontuzja w trakcie meczu w Bełchatowie. Strata do przedostatniego Zagłębia Sosnowiec wynosi zaledwie 2 oczka, poza tym rzeszowianie aż 13 z 17 wiosennych spotkań rozegrają na własnym boisku.
DRUGA LIGA
W drugiej lidze dość niespodziewanie liderem jest Górnik Polkowice, które latem opuścił najskuteczniejszy strzelec Michał Bednarski, czołowy pomocnik Patryk Mucha, a przede wszystkim trener Enkeleid Dobi. Jak się okazało pod wodzą nowego szkoleniowca Janusza Niedźwiedzia polkowiczanie  przegrali zaledwie 2 spotkania (0:2 u siebie z wiceliderem GKS Katowice i 1:2 w Rzeszowie ze Stalą). Przed sezonem z pierwszoligowego Bruk-Betu Termaliki Nieciecza wypożyczono 19-letniego wychowanka Lechii Dzierżoniów Ernesta Terpiłowskiego, który pojawił się we wszystkich
Wkład Dominika Radziemskiego w liderowanie Górnika
Polkowice to zaledwie 88 minut gry i jeden gol.
[foto:gornik.eu]
16 meczach, ale ani razu nie w wymiarze 90 minut. Podczas ponad 700 minutach gry 4-krotnie wpisał się na listę strzelcówi zobaczył 2 żółte kartki. Z kolei rola Dominika Radziemskiego, wychowanka Baszty Wałbrzych, została praktycznie zmarginalizowana - 10 wejść z ławki, najdłuższy występ to raptem 18 minut w 1.kolejce w Rzeszowie, łącznie 88 minut. W ostatniej kolejce w Bytowie Radziemski wpisał się na listę strzelców i bardzo prawdopodobne, że zimą będzie musiał szukać nowego pracodawcy. 
Drugi przedstawiciel Dolnego Śląska w 2.lidze Śląsk II Wrocław zakończył rundę jesienną na dobrym siódmym miejscu, tuż za strefą barażową.Szymon Krocz, 20-letni wychowanek Orła Ząbkowice Śląskie w Śląsku II Wrocław rozegrał 17 meczów i strzelił 3 gole. 18-letni bramkarz Miłosz Tysiak, wychowanek Zamka Gorzanów, zagrał trzykrotnie i wpuścił 6 goli, a dodatkowo na początku września Śląsk zgłosił go do rozgrywek PKO Ekstraklasy. Reprezentant kraju Igor Maruszak (2003, wychowanek Lechii Dzierżoniów) zaliczył ligowy debiut dopiero w ostatnim meczu z Olimpią Elbląg (3:1), w którym zobaczył żółtą kartkę. Inny 17-latek, wychowanek Gryfa Świdnica, Hubert Konstanty zagrał w rezerwach jedynie w okręgowym PP skupiając się głównie na meczach w CLJ (17 meczów-10 bramek)
W pozostałych klubach drugoligowych próżno szukać nazwisk znanych z regionu,bowiem znajdziemy jedynie Damiana Niedojada. 26-letni napastnik, który zasłynął skutecznością w Lechii Dzierżoniów, jesienią grał w Błękitnych Stargard (14.miejsce na 19 drużyn) - w 8 występach zaledwie raz wpisał się na listę strzelców.  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz