środa, 8 grudnia 2010

Katar 2022

Zarówno wybór Rosji jak i Kataru wzbudza wciąż duże emocje. Największe w krajach, które ubiegały się o organizację mundialu. O wyborze 2018 pisałem, teraz kilka słów o pozaeuropejskim czempionacie. O organizacje ubiegały się kraje, które stosunkowo niedawno organizowały mundial USA (1994) oraz Korea Płd.  i Japonia (w 2002 oba kraje wspólnie organizowały) oraz nowicjusze na futbolowej mapie – Australia oraz Katar. Do wyboru potrzebowano aż 4 rund i w ostatecznym pojedynku wygrał Katar pokonują ofertę amerykańską.
 Mistrzostwa po raz pierwszy rozegrane zostaną na Bliskim Wschodzie i w komentarzach powtarzają się wciąż jedne i te same komentarze:
 - wygrał najbogatszy kraj;
- podobnie jak w przypadku Rosji gospodarz został wybrany wg klucza – futbol trafia do każdego zakątka świata;
 - będzie to mundial, gdzie będzie najwyższa temperatura – ponad 40 stopni;
 - organizator to najmniejszy w historii kraj – wielkości naszego woj. Świętokrzyskiego, a odległość pomiędzy stadionami nie będzie przekraczać 30 km;
 - organizator najsłabszym gospodarzem w historii mistrzostw;
Sukces ostatnich mistrzostw w RPA przekonał wszystkich z Seppem Blatterem na czele, że powierzenie organizacji tak wielkiej imprezy po raz pierwszy w kraju arabskim nie będzie błędem. Ambasadorami katarskiego mundialu stali się słynni gracze, którzy na koniec kariery skuszeni przez petrodolary dla przyjemności bawili się w futbol w Katarze. Ronalda De Boera – ikony Ajaxu, Barcelony czy Glasgow Rangers nie trzeba nikomu przedstawiać. W Polsce ekspertem zostanie z pewnością Jacek Bąk, którego media mylnie przedstawiają jako jedynego Polaka grającego w Katarze. Wcześniej od popularnego „Komara” grał i to 6 lat wcześniej Piotr Rowicki gracz m.in. stołecznej Polonii czy Ruchu Chorzów.
Sukces organizacyjny raczej zapewniony – nie będzie kłopotów z zakwaterowaniem tak jak w RPA, wysoka temperatura na stadionach to nie problem – system baterii słonecznych wbudowanych w stadion ma zapewnić klimatyzację, a transport na obiekty ma się odbywać specjalnymi pociągami. Same obiekty na wizualizacjach wyglądają bajkowo – nic dziwnego, bowiem design stadionów ma być oparty na tradycji arabskiej, baśniach z tysiąca i jednej nocy.
Sukces sportowy niekoniecznie. Nawet wyciąganie przez sędziów za uszy może okazać się niewystarczające. Ściąganie podstarzałych gwiazd to sposób przerabiany  w przeszłości przez Japonię.  8 lat temu nie przyniósł samurajom sukcesu na domowych obiektach, choć do dziś są uznawani za jedną z azjatyckich potęg. Największym sukcesem wciąż pozostaje zwycięstwo w turnieju piłkarskim w 2006 (1:0 w finale z Irakiem) w Igrzyskach Azjatyckich rozgrywanych właśnie w Katarze. W planach jest budowa największej na świecie akademii młodzieżowej opartej na najlepszych wzorach
Jedynym najpoważniejszym problemem na chwilę obecną wydaje się być … zakaz spożywania alkoholu. No bo jak bez alkoholu odpowiednio celebrować zwycięstwo?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz