środa, 25 stycznia 2017

Szansa Trojaka

Miłosz Trojak trenuje w chorzowskim Ruchu od 2010 roku i wciąż czeka na debiut w oficjalnym meczu I drużyny. 23 letni już zawodnik imponuje przede wszystkim wzrostem (191 cm), ale do tej pory głośniej było o jego urazach niż grze. Do tej pory największym osiągnięciem był awans do finałów mistrzostw Polski juniorów w 2013, kiedy to popularni Niebiescy musieli uznać wyższość Legii, Arki i Cracovii. Wspomniany finałowy turniej Ruch zaczął od bramki ... Miłosza Trojaka w meczu z Cracovią,który ostatecznie zakończył się klęską 1:5 z ekipą, w której grał m.in. Bartosz Kapustka. Chorzowianie ostatecznie zdobyli zaledwie punkt. Latem 2013 został zaproszony na pierwsze zajęcia z ekstraklasowymi zawodnikami, by we wrześniu zostać zgłoszonym do rozgrywek, gdzie od razu słowacki trener Jan Kocian desygnuje go do meczowej kadry (mecz z Wisłą Kraków 1:1). Niestety, na tym się skończyło i pozostała mu regularna gra w trzecioligowych rezerwach. Waldemar Fornalik z kolei w sezonie 2015/16 posadził go czterokrotnie na ławce podczas meczów ligowych I drużyny. W bieżącym sezonie start w ligowe boje zaprzepaściła kolejna kontuzja, a tych, niestety, Trojaka nie omijały - w przeszłości walczył z bakteriami, przyplątał się również uraz mięśnia przywodziciela.
Miłosz Trojak
foto:niebiescy.pl]
W międzyczasie zdążył spaść z rezerwami do IV ligi.
Nazwisko Miłosza można było przeczytać jedynie na liście szerokiej kadry Ruchu na zimowe zgrupowania - regularnie od 2014 roku.  Obecną zimą po raz czwarty przygotowuje się pod okiem szkoleniowców I zespołu. Sztab trenerski oraz zawodnicy stoją przed ogromnym wyzwaniem - Ruch po meczach rozegranych w 2016 zajmowali przedostatnie miejsce, a gdy przyszły kary regulaminowe za zaległości finansowe odjęto 4 punkty, co spowodowało obsunięcie w tabeli na ostatnie. Jeśli do końca stycznia klub nie ureguluje zaległości, zostaną odjęte kolejne punkty. Jedynym ratunkiem okazać się może podział punktów po 30.kolejce. Jakby było mało kłopotów, na klubie ciąży zakaz transferów, od którego chorzowscy działacze będą się odwoływać. W takich niezbyt optymistycznych warunkach Ruch przygotowuje się do wiosny - jest już po pierwszym zgrupowaniu w Rybniku-Kamieniu, a obecnie przebywa w Hiszpanii. Na obu obozach występy zaliczył Trojak, czyli popularny Miły. Biorąc pod uwagę nadmiar środkowych pomocników, a także kontuzje stoperów Grodzickiego, Koja, trener Fornalik próbuje Miłosza na pozycji środkowego obrońcy. Nie jest oczywiście pierwszym wyborem, ale kto wie, czy po dobrze przepracowanym okresie przygotowawczym w końcu zaliczy ligowy debiut. Zaledwie 5 meczów w charakterze rezerwowego w ekstraklasie to naprawdę nie jest bilans, którym można pochwalić się w piłkarskim CV.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz