poniedziałek, 19 sierpnia 2013

Jedenastka Wszechczasów wg World Soccer

Sezon wakacyjny dla mediów piszących o futbolu okres śledzenia sparingów, transferów, jak i również wszelkiego rodzaju podsumowań. Nie tylko posezonowych. Miesięcznik World Soccer w dodatkowym letnim magazynie pokusił się o zestawienie Jedenastki Wszechczasów. Wśród głosujących znaleźli się byli piłkarze, trenerzy jak i również dziennikarze współpracujący z World Soccer. Polskę reprezentowali Zbigniew Boniek (przedstawiony jako były reprezentacyjny piłkarz, a nie prezes PZPN), Jerzy Dudek (jako ... ekspert telewizyjny), Dariusz Kurowski (dziennikarz). Nominowano 102 zawodników spośród których wybierano drużynę marzeń. Dodatkowo głosujący oddawali swoje głosy na trenerów.
Jak głosowali Polacy? Boniek postawił na zestaw: Buffon - Carlos Alberto, Beckenbauer, Scirea, Facchetti - LATO, Platini, Zidane, Messi - Cruyff, Maradona. Również wśród szkoleniowców Zibi głosował za rodakiem - Antonim Piechniczkiem, a oprócz niego na Trapattoniego, Łobanowskiego, Guardiolę i Mourinho.
Dudek wybrał z kolei Casillasa- Roberto Carlosa, Gentile, Beckenbauera, Maldiniego - Ronaldinho, Platiniego, Zidane, C.Ronaldo - Messiego, Maradonę. Wśród trenerów - Ferguson, Mourinho,Benitez, Houlier, Beenhakker - czyli w większości ci, którzy Dudzia prowadzili w klubach i kadrze.
Kurowski z kolei postawił na old school: Maier - Carlos Alberto, Beckenbauer, Maldini, Facchcetti - Messi, Cruyff, Zidane - Pele, Di Stefano. Trenerzy? Michels, Happel, Pozzo, Herrera, Mourinho.
Jedenastka Wszechczasów wg World Soccer
Trzeba jednak obiektywnie stwierdzić, że polska ekipa głosująca była mocno piłkarsko, bo Bońka i Dudka większość kojarzy. Inne nacje reprezentowane głównie były przez dziennikarzy, a stricte piłkarskie środowisko reprezentowali Fredi Bobić, Giuseppe Bergomi, Brian Kerr, Bora Mulitunović.
Jedenastka przedstawiona jest na infografice. Jaszyn zdecydowanie wyprzedził Banksa i Zoffa, a sensacją jest pojawienie się Argentyńczyka Carrizo, na którego głosował korespondent Reutera. Wśród bocznych obrońców wygrali Cafu i Maldini, którzy wyprzedzili brazylijskie trio Carlos Alberto, Roberto Carlos, Djalma Santos. Egzotycznym wyborem był głos na Szkota McGraina (głosował irlandzki dziennikarz). Na środku obrony bezkonkurencyjny był Franz Beckenbauer (68 głosów), a Bobby Moore (23) o głos okazał się lepszy od Franco Baresiego! Wśród rozgrywających najwięcej głosów zdobył boski duet - Boski Diego (64) i Boski Johann (58). Kolejny duet, królewski z Madrytu, czyli Di Stefano i Zidane wyprzedził nieznacznie Platiniego. Daleko w tyle Cristiano Ronaldo czy Xavi. Grzegorz Lato dzięki głosowi Bońka również znalazł się w tym elitarnym gronie, gdzie brakło np. Iniesty. Atak to Pele (56 głosów), Messi (46) a dalej długo nikt. Trzeci Puskas zgromadził 11 głosów. Tę najwspanialszą ekipę miałby poprowadzić Alex Ferguson (49 głosów), który nieznacznie wyprzedził trzema głosami Rinusa Michelsa. Special One, czyli Mourinho był trzeci (21 głosów). Wśród szkoleniowców nie zabrakło polskich akcentów. Na Piechniczka głos oddał Boniek, ale już Kazimierza Górskiego docenił ...Carlos Ramirez z Meksyku! 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz