Miasto nie odwróciło się od klubu, wiadomo, ze wspomoże środkami, które można zyskać startując w różnego rodzaju konkursach o dotacje. Zmiany na pewno spotkają pion szkoleniowy zajmujący się trenowaniem najmłodszych adeptów. Już pożegnał się z klubem Jacek Fojna. Lepsze ma nadejść ze strony Lubina, gdzie pomocy i inspiracji szukał Czesław Grzesiak. Do Zagłębia trafialiby najzdolniejsi wałbrzyszanie, a w drugą stronę wypożyczani byliby gracze z rezerw, celem ogrania się, zdobycia doświadczenia, a jednocześnie pomóc wałbrzyskim seniorom. Od kilkunastu lat drogę z Lubina na Ratuszową pokonywali jedynie ci, którym się nie udało po zmianie barw klubowych Górnika na Zagłębie.
Klub Stu rodzi się w bólach [źródło - strona klubowa] |
Zapowiadana jest kolejna zmiana strony klubowej - póki co jeśli chodzi o zawartość to w porównaniu z innymi jest daleko w tyle, tak jak w ligowej tabeli. O ile layout jest przyjazny dla oka, to aktualność newsów,kadr pozostawia wiele do życzenia. Poza tym strona nie jest nośnikiem marketingowym, jakim może się stać dla klubu, który potrzebuje wsparcia różnego rodzaju sponsorów.
Jeśli faktycznie ma nastąpić rewolucja polegająca na poprawie wizerunku klubu to nie tylko strona musi przejść lifting. O spotkaniu poinformował lakonicznie na swojej stronie B.Skiba a jedyną relację przeprowadził walbrzyszek.com, - chcąc trafić do większej rzeszy kibiców, potencjalnych sponsorów trzeba otworzyć się na współpracę z większą ilością lokalnych witryn, gazet czy telewizji. Dobrym ruchem na pewno jest darmowe wejście dla dzieci, młodzieży do lat 13, kobiet i seniorów powyżej 70 roku życia. Sporo się mówi o przyciągnięciu do klubu byłych piłkarzy Górnika. Plany są ambitne, już pierwsze sukcesy (zatwierdzona ugoda z wierzycielami), trzeba trzymać kciuki za powodzenie misji Grzesiaka i Michalaków.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz