W zgodnej opinii Bartkowiak był jednym z najlepszych na boisku. Komplementy zaczęły spływać od większości dziennikarzy czy fachowców. Z tego pozytywnego dla zawodnika trendu wyłamał się Przegląd Sportowy, który reklamuje przyszłą (?) gwiazdę wrocławskiego Śląska Adriana Łyszczarza, jako Bartkowiaka wersja 2.0. W artykule możemy przeczytać, że Michał grałby nadal w Śląsku, gdyby nie rozmaite problemy natury mentalnej, a decyzja o nieprzedłużeniu kontraktu była trudna dla trenera Rumaka, mimo dużego potencjału piłkarskiego przeważyła opinia o potrzebie zmiany środowiska przez Bartkowiaka.
Ciekawe czemu teraz we Wrocławiu przypomniano sobie o Michale, choć miesiąc minął od jego odejścia, a warto w tym miejscu przypomnieć niezbyt pochlebne opinie pod koniec czerwca, które się pojawiły przed jego odejściem ze Śląska.
Dawid Kubowicz [foto:elblag.info] |
Również remis w 1.kolejce zaliczyła Puszcza Niepołomice w Rybniku. Marcin Orłowski wciąż czeka na swoje premierowe trafienie w nowych barwach w oficjalnym meczu o stawkę. Niepołomiczanie mieli w trakcie spotkania dwie znakomite szanse na zdobycie bramki - jedną zmarnował właśnie Orzeł przegrywając pojedynek sam na sam z bramkarzem Kajzerem. Póki co, były kapitan Górnika jedynie zapisał się do protokołu meczowego za sprawą żółtej kartki i został zmieniony w ostatniej minucie meczu. Z kolei Dominik Radziemski rozpoczął rywalizację z ROW na ławce rezerwowych, by pojawić się na murawie po przerwie
Michał Oświęcimka w walce z Marcinem Lachowskim [foto:gazeta.pl] |
Po udanych meczach w Pucharze Polski w lidze Olimpia Zambrów przegrała gładko na boisku spadkowicza z 1.ligi. GKS Bełchatów wygrał 2:0, a mecz oglądało ponad 1300 widzów. W barwach gości wystąpił Bartosz Biel, którego trener zmienił po godzinie gry przy wyniku bezbramkowym.
W 2.kolejce liderująca obecnie Odra podejmie Polonię Warszawa, a my, z perspektywy Wałbrzycha, będziemy mogli przyglądać się rywalizacji Tomasza Wepy i Michała Oświęcimki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz