Miniony tydzień przyniósł jednak dwie istotne wiadomości dla sympatyków Górnika Wałbrzych. Najpierw emocje można było przeżywać w związku z losowaniem par 1/8 Pucharu Polski:
Różne były oczekiwania, a jeśli wierzyć wypowiedziom zamieszczonym na stronie B.Skiby spełniło się życzenie Czesława Zaparta. W teorii wałbrzyszanie są najsłabszym ze stawki i nie ma co się dziwić optymizmowi ekipy z Grudziądza. Jaka by się nie trafiła drużyna - tak samo by zareagowała. Można zaryzykować stwierdzenie, że Olimpia jest zespołem nawet mniej medialnym niż ŁKS Łódź co może spowodować, że na mecz przyjdzie mniej kibiców niż na potyczkę z drużyną Marka Chojnackiego. Inną sprawą jest, że mecz z łodzianami był w sobotę, a z Grudziądzem w środku tygodnia. Niewiadomą jest czy któraś ze stacji telewizyjnych pokusi się o relację telewizyjną co też może spowodować, że część wybierze kibicowanie w kapciach przed telewizorem. Olimpia jest starszym klubem od wałbrzyskich klubów, ale dorobek jest o wiele skromniejszy, bowiem najlepszym futbolowym wynikiem jest 11.miejsce w minionym sezonie i 1/16 finału PP w sezonie 2009/10. Reasumując tegoroczne wyeliminowanie po dogrywkach Pogoni Szczecin i Lecha Poznań jest historycznym sukcesem zespołu trenowanego przez Tomasza Asenskyego. Faworytem są grudziądzanie, ale puchary rządzą się swoimi prawami i może przy Ratuszowej dojdzie do kolejnej niespodzianki?
Kubowicz oblał testy w Sosnowcu |
Wracając na koniec do rezerw, które przegrały oba spotkania w nowym sezonie. Po odejściu kilku graczy, zazębieniu się terminarza okręgówki z meczami drugoligowymi do gry pozostali juniorzy i kilku graczy z rocznika 1992. Oczywiście argumentem na NIE dla wycofania jest fakt, że młodzi rezerwowi typu Jarosiński, Polak, Piątek nie mają praktycznie gdzie grać, zdobywać meczowego doświadczenia. Z drugiej strony jaki jest sens by juniorzy po ciężkich meczach w DLJ męczyli się w okręgówce, gdzie bardziej kopaliby się po czołach z rywalami a nie podnosili umiejętności. Najlepszym wyjściem z tej aktualnie patowej sytuacji jest po prostu wypożyczenie kilku graczy, by ogrywali się np. w MKS Szczawno Zdrój czy nawet w trzeciej lidze (Dzierżoniów, Świdnica, Bielawa - gdzie już trafił Matysek).
Przed rundą wiosenną 2008 nastąpiło wycofanie rezerw czwartoligowego Górnika/Zagłębia, który właśnie przemianował się na Górnik PWSZ. AZS PWSZ Wałbrzych zakończył jesień 2007 na 5.miejscu, a wśród graczy byli i obiecujący wówczas juniorzy (Jasiński, Szyszka, Pałys, F.Jaworski, Fedycki, W.Ciołek), gracze, którym nie udało się w seniorach przedostać się do I zespołu (Horyk, Piwoński) a także weterani (Bębeniec, J.Borcoń, K.Radziemski, S.Radziemski). Praktycznie jedynym, któremu udało się wywalczyć miejsce w I zespole był Dariusz Michalak, który w tamtym sezonie zaliczał grę w 4.lidze, okręgówce i DLJ. Jego osoba znalazła się również na tapecie w kontekście sensu utrzymywania nieperspektywicznego wg działaczy zespoły rezerw. To oczywiście nie była wina Darka, ale niesmak pozostał i wielu mu to wypominało. A jakie były korzyści dla I zespołu? Górnik wiosną 2008 walczył o awans do nowej 3.ligi, zakończyło się dalekim miejscem co w praktyce oznaczało degradację, bowiem 4.liga stała się de facto piątym szczeblem rozgrywek.
Korepetycje z języka polskiego, Szczecin
OdpowiedzUsuńWitam)
W moim wypadku mi bardzo pomógł ta web strona
http://preply.com/pl/szczecin/korepetycje-z-polskiego
Duży wybór korepetycji z języka polskiego w Szczecinie . Prawdziwe opinie oraz wyrównane ceny. Szukałam fachowców , które nie tylko znają że robią, ale i mają konieczne jakości, z doświadczeniem pracy i z ogromnym bagażem wiedz i umiejętności. Jeśli Państwu trzeba korepetytora z języka polskiego, "native speaker" nośnik mowy doradzam tę stronę internetową. Tam prawdziwi fachowcy, bardzo odpowiedzialny podchodzą do swojej pracy nie tylko z dorosłymi ale i z dziećmi. I całkiem możliwy do przyjęcia koszt. tak że spróbujcie)) Autentyczne opinie oraz wyrównane ceny. Język polski bardzo łatwo mi poszedł po Skype zajęciach ) nauka na Skype jest bardzo efektywna !
Doradzam)