14 czerwca 2025 oficjalnie zakończyły się rozgrywki klasy okręgowej sezonu 2024/25. Główne rozstrzygnięcia zapadły już wcześniej. Mistrz ligi, wałbrzyski Górnik ostatnie kolejki odpoczywał od ligowego grania ze względu na otrzymane punkty walkowerem, ale w klubie było już wiadomo o nadchodzących zmianach. Architekci powrotu zespołu na szczebel IV ligi duet trenerów Adrian Mrowiec i Jarosław Borcoń zapowiedzieli odejście z klubu, również grupa zawodników zamierzała od jesieni kontynuować grę w innych klubach. Nowym szkoleniowcem miał został Mariusz Kondryc, odpowiadający za wyniki Skałek Stolec. Jego mariaż z klubem spod Chełmcem trwał bardzo krótko, szybko powrócił do poprzedniego klubu i prezes Mirosław Otok po raz drugi musiał szukać nowego szkoleniowca. Został nim Maciej Jaworski, w przeszłości zawodnik m.in. Górnika, KP czy Czarnych Wałbrzych, a obecnie trener, dla którego była to trzecia próba z seniorami biało-niebieskich. Udało się namówić do szybkiego powrotu Jarosława Borconia, który miał podobną rolę jak w poprzednim sezonie - asystent I trenera oraz szkoleniowiec zespołu rezerw. Jeśli chodzi o transfery to kibice czuli się mocno rozczarowani. Z czwartoligowych klubów co prawda przyszli Filip Węgrzyński (Chrobry II Głogów) i Kornel Rombek (Orzeł Mysłakowice), a pozostałe luki w kadrze uzupełnić mieli zawodnicy Górnika Nowe Miasto Wałbrzych, którzy dołączali do sąsiada zza miedzy stopniowo (Olivier Łabiak, Kacper Stec, Jakub Nowomiejski, Piotr Jankowski, Grzegorz Popowicz). Oczekiwania były różne - kibice, którzy żyją historią, śledzą tylko wyniki, bez oglądania meczów oczekiwali walki o czołowe miejsca w tabeli, z kolei obiektywni obserwatorzy dolnośląskiej piłki prognozowali ciężkie czasy dla wałbrzyskiego ligowca.
Jak przebiegła jesień w IV lidze dolnośląskiej wałbrzyskiego beniaminka?
1.kolejka (Wałbrzych) ORZEŁ Ząbkowice Śląskie 0:1
Ligowa premiera zbiegła się z ligowymi debiutami Filipa Węgrzyńskiego, Kacpra Steca, Oliviera Łabiaka, Jakuba Nowomiejskiego i Kornela Rombka. Mecz dwóch ostatnich mistrzów wałbrzyskiej okręgówki wygrali goście, którzy zaprezentowali się dojrzalej. Strzelcem bramki doświadczony Radosław Grzywniak, który na murawie pojawił się dopiero po przerwie. Górnik zagrał przeciętnie, praktycznie nie stwarzając zagrożenia pod bramką ząbkowiczan. W ostatnich minutach czerwoną kartkę za zagranie piłki ręką poza polem karnym ukarany został Wegrzyński.
| Prezes Mirosław Otok i kapitan I zespołu Piotr Krawczyk z pucharem za wygranie wałbrzyskiej okręgówki w sezonie 2024/25 |
2.kolejka (Prochowice) PROCHOWICZANKA Prochowice 2:3
Pierwszy wyjazd przynosi pierwszą bramkę. Autorem Olivier Łabiak po dalekim wykopie Aleksandra Krzyżaniaka, który musiał zastąpić w bramce Węgrzyńskiego. Górnik prowadził 1:0, ale tylko przez 2 minuty. Później miejscowi odwrócili losy meczu i ponownie Łabiak wpisuje się na listę strzelców. Remis, co również stanowiłby sukces wałbrzyszan, na tablicy wyników utrzymał się ledwie 3 minuty...
⚽Bramki: Olivier Łabiak (0:1, asysta A.Krzyżaniak), (2:2)
3.kolejka (Wałbrzych) POLONIA Środa Śląska 1:0
Solidny ligowiec, z którym podopieczni Jaworskiego przed sezonem sparowali (XXX). Przed sezonem Polonię opuściło kilku kluczowych zawodników, z wyrobioną marką w regionie: Kacper Głowieńkowski (Król strzelców ubiegłego sezonu w IV lidze z 24 golami), Łukasz Skolimowski (były król strzelców), Tomasz Wroński (kadrowicz Regions Cup), Konrad Buć, czy Karol Aramowicz. Jarosław Pedryc praktycznie musiał budować zespół na nowo, nie mogąc liczyć na jakościowe wzmocnienia. Wałbrzyszanie po wyrównanym boju wygrywają 1:0 notując premierowe w sezonie: punkty, wygraną, bramkę w Wałbrzychu, czyste konto bramkarza. W końcówce meczu na boisko wchodzi Mateusz Sobiesierski, który na swój kolejny mecz w I zespole Górnika czekał od 29 marca 2024, gdy doznał kontuzji w meczu z AKS Strzegom.
⚽Bramka: Michał Rzońca (1:0)
| Premierową wygraną w IV lidze Górnikowi zapewnił celny strzał Michała Rzońcy. [foto: Paweł Gołębiowski/walbrzych.naszemiasto.pl] |
4.kolejka (Wałbrzych) PIAST Nowa Ruda 1:2
Pierwotnie mecz miał być rozegrany w Nowej Rudzie, ale ze względu na problemy infrastrukturalne (sektor kibiców gości) oraz spodziewany przyjazd za Górnikiem sporej liczby fanów najpierw ogłoszono, że mecz odbędzie się bez udziału publiczności, by następnie przenieść go do Wałbrzycha z zamianą gospodarza spotkania. W zespole Grzegorza Borowego mogliśmy oglądać byłych graczy wałbrzyskich klubów: Marcela Rewersa, Alexa Szymskiego, Bartosza Kruchlaka i Olafa Dąbrowskiego, a przede wszystkim 40-letniego Arkadiusza Piecha. Największa gwiazda ligi, były reprezentant Polski dwukrotnie pokonuje Węgrzyńskiego zapewniając noworudzianom wygraną. Za dwie żółte kartki wylatuje z boiska Szymon Kaczmarek. Nie doszło do braterskiego spotkania na murawie braci Rewersów. Marcel (Piast) grał do 62', a Martin (Górnik) wszedł osiem później. Jedyne trafienie już w doliczonym czasie zaliczył Sobiesierski korygując niekorzystny wynik. 1:2 zamazuje nieco obraz, bowiem goście byli lepsi i wygrali bezapelacyjne, choć miejscowi szukali usprawiedliwienie w nieprzychylnych decyzjach sędziego Radosława Bielaka.
⚽Bramka: Mateusz Sobiesierski (1:2)
5.kolejka (Wałbrzych) AKS Strzegom 0:0
Trzeci z rzędu domowy mecz i trzeci derbowy pojedynek z zespołem z podokręgu wałbrzyskiego. Tym razem ze Strzegomia przyjechało sporo ex-wałbrzyszan (Chajewski, Greiner, Ilski, Krzymiński, Orzech, Ziobro plus trener Jasiński). AKS, który podczas dwuletniej rywalizacji z Górnikiem w okręgówce ani razu nie przegrał zaprezentował się przeciętnie przy Ratuszowej. Miejscowi również nie mieli zbytnio argumentów i zakończyło się bezbramkowym podziałem punktów. Filip Węgrzyński zalicza drugi w sezonie mecz z czystym kontem. Debiut w IV lidze notuje ukraiński obrońca Górnika Stanislav Vishnitskyi.
| Bartłomiej Ziobro uprzedza Szymona Kaczmarka. [foto: walbrzyszek.com] |
6.kolejka (Świętoszów) TWARDY Świętoszów 1:0
Historyczny pierwszy ligowy mecz z Twardym. Beniaminek z podokręgu jeleniogórskiego do meczu z Górnikiem podchodził mając na koncie 3 porażki w swoich domowych meczach i 2 wygrane na wyjazdach. Tradycji stało się zadość - w Świętoszowie triumfowali goście. Mecz rozgrywany w upale mógł zakończyć się bardziej efektownie, gdyby Łabiak skutecznie zakończył kontrę w I połowie. 1.wyjazdowe zwycięstwo w sezonie, trzeci mecz z czystym kontem Węgrzyńskiego. Był to zarazem ostatni mecz w barwach Górnika Piotra Krawczyka, który sezon rozpoczął w roli kapitana zespołu, a potem pozostała mu rola zmiennika. Niezadowolony ze swojej pozycji w drużynie postanowił kontynuować przygodę z piłką w Szczycie Boguszów-Gorce. Popularny Łysy rozegrał 175 meczów ligowych w barwach biało-niebieskich, w których strzelił 43 gole.
⚽Bramka: Olivier Łabiak (1:0)
7.kolejka (Wałbrzych) ISKRA Księginice 3:0
Podobnie jak w przypadku Twardego, historyczny, pierwszy mecz z Iskrą. Zespół z Księginic prowadził Piotr Stańko, urodzony w Wałbrzychu, syn byłego zawodnika Górnika z lat 1987-90. Mecz rozpoczyna się od ekspresowo zdobytej bramki Łabiaka, po której goście nie są w stanie nawiązać równorzędnej walki. W końcówce meczu debiut w IV lidze zalicza Bartosz Nesterów. Trzeci z rzędu mecz bez porażki, a zarazem bez straty bramki.
⚽Bramki: Olivier Łabiak (1:0), (2:0), Oskar Nowak (3:0)
| Oskar Nowak zmienia Filipa Brzezińskiego, a za kilka minut ustali wynik meczu. [foto:walbrzyszek.com] |
8.kolejka (Wałbrzych) LEGSAD Kościelec 1:1
W Wałbrzychu liczono na trzecie z rzędu wygraną. Spotkanie z beniaminkiem z legnickiej okręgówki to, podobnie jak w przypadku meczów z Twardym i Iskrą, premierowe z rywalem z Kościelca. Wyrównany mecz z premierowym trafieniem w barwach Górnika Kacpra Steca. Goście wyrównują za sprawą niefortunnej interwencji Kornela Rombka, która samobójczym trafieniem pokonał Węgrzyńskiego. Tym samym passa Węgorza bez straty bramki zakończyła się dokładnie na 362 minutach gry. Łabiak tym razem bez gola, ale za to z dwoma żółtymi kartkami w trakcie meczu, za co ogląda czerwoną kartkę. Z tego samego powodu przedwcześnie mecz kończy Gambijczyk Modou Lamin Ceesay, który okaże się najskuteczniejszym zawodnikiem całej ligi. Sędzia Piotr Zając pokazuje również czerwone kartki Maciejowi Jaworskiego i Tomaszowi Woźniakowi, a DZPN zawiesi obu na dwa spotkania.
⚽Bramka: Kacper Stec (1:0)
9.kolejka (Kiełczów) GKS Mirków/Długołęka 0:1
Po 4 meczach bez porażki przychodzi przegrana w meczu, gdzie goście nie byli gorszym zespołem. Na ławce rezerwowych gości ze szkoleniowców tylko Jarosław Borcoń, a z drugiej strony boiska zza płotu zawieszony Maciej Jaworski. Strata piłki pod własnym polem karnym Rombka kończy się celnym strzałem Filipa Michalskiego. Po przerwie wałbrzyszan od wyższej porażki ratuje Węgrzyński broniąc rzut karny wykonywany przez Łukasza Sztylkę. Debiut w I zespole Górnika zaliczają Milan Iwaniec, Piotr Jankowski i Grzegorz Popowicz, pierwszy występ w wyjściowej jedenastce z kolei zalicza Norbert Zioła. Trzeci mecz w sezonie bez zdobytej bramki, pierwszy taki poza Wałbrzychem.
10.kolejka (Wałbrzych) MOTO-JELCZ Oława 0:2
Spotkanie prestiżowe dla kibiców dwóch najbardziej utytułowanych zespołów IV ligi. Tradycja pojedynków obu ekip sięga ponad pół wieku i toczyła się nawet na zapleczu ekstraklasy. Górnik wciąż bez trenera Jaworskiego, a oławianie po zaliczeniu koszmarnej wiosny'25 jesienią jedna z lepszych ligi. Wałbrzyszanie bez atutów w ofensywie długo się trzymali tracąc bramkę dopiero po godzinie gry. Indywidualne błędy w obronie spowodowały, że 3 punkty pojechały do Oławy.
11.kolejka (Wałbrzych) GÓRNIK Złotoryja 1:1
Zgodnie z przedsezonowym terminarzem jesienny, październikowy mecz obu Górników miał być rozegrany w Złotoryi. Ostatecznie przeniesiono do Wałbrzycha i kibice mogli zobaczyć wyrównany pojedynek, w którym obie bramki padły w I połowie. Wałbrzyszanie zapunktowali po dwóch kolejnych porażkach, ale seria meczów bez wygranej wynosi już 4.
⚽Bramka: Olivier Łabiak (1:1)
12.kolejka (Lubań) ŁUŻYCE Lubań 2:2
Łużyce domowe spotkania rozgrywają w Weglińcu, ale mecz z Górnikiem postanowiono rozegrać bez udziału kibiców, stąd decyzja na powrót do Lubania i grę na płycie ze sztuczną murawą. W I połowie już po 32 minutach za 2 żółte kartki wylatuje obrońca miejscowych, co wykorzystuje Górnika obejmując prowadzenie. Niestety, nie udało się do utrzymać do przerwy, co więcej tuż po przerwie grający w osłabieniu gospodarze obejmują prowadzenie 2:1. Na 5 minut przed końcem regulaminowego czasu gry wreszcie na listę strzelców wpisuje się Filip Brzeziński ratując punkt na wyjeździe. Piąty mecz bez wygranej.
⚽Bramki: Michał Rzońca (0:1), Filip Brzeziński (2:2)
13.kolejka (Gać) BŁYSKAWICA Gać 1:3
Gacianie, trzeci zespół ubiegłego sezonu, prawdziwa rewelacja wiosny jesienią nie jest już postrachem ligowych rywali. Spowodowane jest m.in. odejściem wałbrzyszanina Konrada Korby do Ślęzy Wrocław. Przed przyjazdem wałbrzyszan podopieczni Marcina Krzykowskiego mieli serię 4 meczów bez przegranej, a ostatnie 2 mecze zakończyli wygranymi po 4:0 z AKS Strzegom i Twardym Świętoszów. Górnik zagrał w Gaci dobrą I połowę, gdzie umiejętnie zneutralizował poczynania Błyskawicy. Początek II połowy i okazja Vadyma pod bramką Patryka Janiczaka, który bronił swego czasu w drugoligowym Górniku, nie zwiastowała dramatu. Najpierw obrońcy zaspali przy stałym fragmencie gry i Pabiniak wyprowadził gospodarzy na prowadzenie. W końcówce meczu z kolei zawiodły letnie nabytki - Węgrzyński bezsensownie zachował się we własnym polu karnym faulując rywala przy wyprowadzeniu piłki, co dało rzut karny, a w efekcie gol na 2:0. W doliczonym czasie gry szkolny błąd w defensywie Rombka daje trzecią bramkę Błyskawicy. Na mecz Jaworski miał do dyspozycji zaledwie 14 osobową kadrę - na ławce rezerwowych obok bramkarza Krzyżaniaka usiedli Jankowski z Nowakiem. Szósty mecz bez kompletu punktów.
⚽Bramka: Olivier Łabiak (3:1)
14.kolejka (Wałbrzych) BARYCZ Sułów 1:2
Wizyta lidera spowodowała, że kibice mogli w internecie zobaczyć aż dwie transmisje z meczu. Przygotowaną przez Sportowy Wałbrzych TV oraz P4P. FOOTBALL, który transmituje wszystkie mecze sułowian. Maciej Jaworski po raz pierwszy w sezonie sadza na ławkę Węgrzyńskiego, co jest konsekwencją jego postawy w Gaci. Krzyżaniak, niestety, już po 3 minutach zostaje zaskoczony dośrodkowaniem z rzutu rożnego, co zapewne nie przydarzyłoby się popularnemu Węgorzowi. Barycz, która tydzień wcześniej wbiła Twardemu 10 bramek, jednak nie rozhulała się z bramkami. Górnik grał uważnie w obronie, a na dodatek po przerwie po kapitalnym uderzeniu głową Łabiaka wyrównał stan meczu! Niestety, po kilkunastu minutach nie przypilnowano w polu karnym przy rożnym mierzącego 192 cm Macieja Tomaszewskiego i do sensacji nie doszło. Wynik 1:2 z drużyną, która wygrała wszystkie spotkania w rundzie nie przynosi ujmy. Siódmy mecz z rzędu bez wygranej.
⚽Bramka: Olivier Łabiak (1:1)
![]() |
| Aleksander Krzyżaniak w meczu z liderem zanotował wiele udanych interwencji, ale Barycz dwukrotnie znalazła na niego sposób po rzutach rożnych. [foto: baryczsulow.pl] |
15.kolejka (Głogów) CHROBRY II Głogów 1:4
Po spotkaniu z Baryczem Górnik ogłasza rozstanie z trenerem Maciejem Jaworskim. Tymczasowym szkoleniowcem zostaje Jarosław Borcoń. Mecz w Głogowie rozegrano trzy dni po pozostałych meczach XV kolejki. Wałbrzyscy kibice solidaryzując się z fanami z Głogowa bojkotującymi domowe mecze odpuścili spotkanie. Rezerwy Chrobrego to młody zespół prowadzony przez doświadczonego Mateusza Machaja. Nigdy wcześniej Górnik nie rywalizował z rezerwami głogowskiego klubu, który z kolei miło wspomina dwumecz ligowy z GNM z sezonu 2023/24 (5:0, 8:1). Gospodarze wyszli na prowadzenie po strzale Kacpra Szulca, ale kontra i precyzyjny strzał Rzońcy dał remis i nadzieję, że końcowy sukces. W ciągu 13 minut byłego kolegę z Głogowa pokonują strzałami z dystansu pokonują kolejno Franus (były zawodnik GNM), Machaj i Manijak. Nigdy wcześniej w tym sezonie Górnik nie stracił aż 4 bramek i nie przegrał aż 3 bramkami. 8.mecz z rzędu bez wygranej.
⚽Bramka: Michał Rzońca (1:1)
16.kolejka (Wałbrzych) PIAST Żmigród 1:4
Podobnie jak w spotkaniu z Iskrą Księginice Olivier Łabiak w pierwszej akcji meczu otwiera wynik. Niestety, nie udało się go dotrzymać nawet do przerwy. Tuż po przerwie drugą żółtą kartkę, a w konsekwencji czerwoną ogląda Eryk Migacz i grający w osłabieniu wałbrzyszanie skupili się już tylko na utrzymaniu remisu. W ostatnim kwadransie odezwały się stare grzechy, błędy w indywidualnym kryciu i w ciągu zaledwie 10 minut Piast aż trzykrotnie pokonuje Węgrzyńskiego. Drugi z rzędu mecz pod wodzą Borconia i po raz drugi 1:4. 9.mecz z rzędu bez wygranej, 4. z rzędu porażka.
⚽Bramka: Olivier Łabiak (1:0)
17.kolejka (Dzierżoniów) LECHIA Dzierżoniów 1:7
Ostatni mecz ligowy wyjazdowy Górnika z Lechią rozegrany w Pieszycach zakończył się klęską aż 1:8 i niewiele brakowało, by doszło do powtórki. Mimo objęcia prowadzenia wałbrzyszanie już do przerwy przegrywali 1:3. Po przerwie gola dorzucił były piłkarz Górnika Szymon Tragarz i było już po meczu. Dzieła zniszczenia dokonał Oskar Trzepacz. Napastnik Lechii pojawił się na murawie w 70', a zdołał ustrzelić klasycznego hat-tricka. W spotkaniu przy sztucznym świetle, oprawach świetlnych i dymnych zafundowanych przez fanów obu zespołów wałbrzyszanie byli całkowicie bezradni. Bez kartki, bez punktów, piąta z rzędu porażka i 10.mecz z kolei bez wygranej. Jarosław Borcoń po raz piąty prowadził Górnika w sezonie - bilans 5 porażek, bramki 3:18.
⚽Bramka: Olivier Łabiak (0:1)
![]() |
| Oskar Trzepacz trzykrotnie pokonał Filipa Węgrzyńskiego. Obok kapitan Górnika Aldeir, były gracz Lechii. [foto: Emilian Pałyga] |
18.kolejka (Ząbkowice Śląskie) ORZEŁ Ząbkowice Śląskie 3:0
Orzeł opromieniony serią 3 kolejnych wygranych, w tym 4:0 z Piastem Nowa Ruda był zdecydowanym faworytem z mocno dołującymi wałbrzyszanami. Do przerwy bez goli, goście bez celnego strzału, a ząbkowiczanie z przewagą w polu i kilkoma groźnymi strzałami. Po przerwie odważniejsza postawa gości, którzy po dwóch szybkim kontrach niespodziewanie wyszli na dwubramkowe prowadzenie. Gdyby Rzońca zachował więcej zimnej krwi pod bramką Michała Kluby to wynik byłby o wiele okazalszy. W samej końcówce meczu po akcji Nowaka Łabiak ustala wynik na 3:0. Kapitalne przełamanie wałbrzyszan, którzy po raz pierwszy punktują z kadencji Borconia. Po raz pierwszy zdobywają więcej niż 2 gole poza Wałbrzychem, Filip Węgrzyński po raz piąty z czystym kontem.
⚽Bramki: Olivier Łabiak (1:0), (3:0) , Michał Rzońca (2:0).
W 18 meczach trenerzy Jaworski i Borcoń skorzystali z 25 zawodników:
18 meczów - Łabiak, Rombek, Rzońca, Stec, Ziiatdinov, 17-Brzeziński, Rewers,16-Nowomiejski, Węgrzyński, 14- Migacz, Nowak, 13- Aldeir, Kaczmarek, 12- Sobiesierski, 6- Krawczyk, 5- Zioła, 4- Jankowski, Popowicz, 3- Iwaniec, Krzyżaniak, Raczyński, Rogaczewski, 2-Hurkot, 1- Nesterów, Vishnitskyi.
⚽Strzelcy bramek: 12 - Łabiak, 4 - Rzońca, 1 - Brzeziński, Nowak, Sobiesierski, Stec.

