Udział w rozgrywkach Regions Cup to projekt sztandarowy dla Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej. Reprezentacja amatorów dwukrotnie sięgnęła po tytuł najlepszej drużyny Europy, a w czerwcu bieżącego roku w San Marino musiała uznać wyższość jedynie zespołu z hiszpańskiej Aragonii. Od dłuższego czasu w DZPN bardzo profesjonalnie podchodzą do udziału w kolejnych edycjach. Nie inaczej było w podejściem do bieżącej edycji 2026/27.
W październiku br. ogłoszono skład nowego sztabu szkoleniowego. I trenerem pozostał Jacek Kołodziejczyk, który w regionie znany był z pracy w Karkonoszach Jelenia Góra, które wprowadził do 3.ligi. Latem bieżącego roku dołączył do trzecioligowego LKS Goczałkowice Zdrój, gdzie został asystentem trenera Łukasza Piszczka. Gdy Piszczek skorzystał w listopadzie z oferty GKS Tychy i przeniósł się do pierwszoligowca, Kołodziejczykowi powierzono samodzielne prowadzenie ekipy z Goczałkowic.
Sztab szkoleniowy DZPN uzupełnia Grzegorz Borowy - w przeszłości mistrz Europy z 2019, a później trener w kolejnych edycjach Regions Cup. Obecnie prowadzi czwartoligowy Piast Nowa Ruda. Bartłomiej Skowroński z kolei odpowiadać ma za analizę oraz przygotowanie fizyczne, a za bramkarzy Jarosław Krawczyk, podobnie jak Borowy mistrz z 2019 roku.
Trenerzy szybko wzięli się do roboty, bo po 3 tygodniach do Dzierżoniowa powołano na I konsultację pół setki nazwisk z klubów trzeciej i czwartej ligi. Z podokręgu wałbrzyskiego znaleźli się Adam Bońkowski, Mateusz Cyrek, Karol Garwol, Piotr Gembara, Jakub Jabłoński, Mikołaj Łazarowicz, Kamil Sadowski (Słowianin Wolibórz), Olivier Łabiak (Górnik Wałbrzych), Alan Madej, Paweł Witsanko (Orzeł Ząbkowice Śląskie), Łukasz Szukiełowicz, Alex Szymski (Piast Nowa Ruda), Alex Przewoźny, Szymon Tragarz, Dawid Wasilewski (Lechia Dzierżoniów) oraz Igor Ratajczak (AKS Strzegom). Treningi, sprawdziany odbyły się 10 listopada, a na 2 grudnia zwołano konsultację selekcyjną. Tym razem na liście znalazło się 30 nazwisk. Z wyżej wymienionego grona ponowne powołania otrzymali Cyrek, Garwol, Łabiak, Łazarowicz, Madej, Sadowski i Wasilewski. Oprócz trzecio- i czwartoligowców sprawdzani byli reprezentanci z jeleniogórskiej okręgówki. Pawła Niemienionka (GKS Raciborowice) nie trzeba nikomu szerzej przedstawiać, bowiem jest weteranem kadry Regions Cup mistrzem z 2019 i 2023, wicemistrzem z 2025 roku. Potężny obrońca (194 cm) zamienił latem trzecioligowe Karkonosze na budujące nową lokalną potęgę GKS Raciborowice, gdzie ambicje sięgają gry w ekstraklasie. Drugim zawodnikiem z szóstego poziomu rozgrywkowego był Kamil Smurzyński z Włókniarza Leśna, który jesienią błysnął hat-trickiem we wspomnianych Raciborowicach przyczyniając się do sensacyjnej porażki GKS 3:4.
Pierwszym krokiem na europejski czempionat był miniturniej w ramach eliminacji krajowych. W Żmigrodzie DZPN rywalizował z reprezentacjami Opolskiego i Śląskiego ZPN. Sąsiadów z Opolszczyzny prowadzi duet Łukasz Ganowicz i Daniel Rychlewicz. Pierwszy to szkoleniowiec trzecioligowego MKS Kluczbork, a wcześniej uznany ligowiec m.in. Odry Opole, Podbeskidzia czy wspomnianego MKS, a piłkarską przygodę zaczynał w podokręgu wałbrzyskim (Piławianka, Lechia Dzierżoniów). Rychlewicz z kolei pracuje w Ruchu Zdzieszowice, z którym z powodzeniem rywalizował w 2.lidze i Pucharze Polski. Duet 44-latków oparł kadrę na zawodnikach 5 klubów - trzecioligowych Polonii Nysa (7 graczy), MKS Kluczbork (2) oraz czwartoligowych Stali Brzeg (5), Ruchu Zdzieszowice (2) i Małejpanwi Ozimek (2).
Większym teoretycznie potencjałem dysponował Śląski ZPN. Szkoleniowcem kadry jest Piotr Mandrysz, legitymujący się ponad 180 występami w ekstraklasie. Obecny trener ROW 1964 Rybnik miał do dyspozycji ledwie dwa treningi w Rybniku oraz Chorzowie. Do Żmigrodu 18-osobową kadrę oparł na graczach doskonale sobie znanego ROW-u 1964 Rybnik (9 zawodników), a także Rozwoju Katowice (3), Spójni Landek (2), Unii Turza Śląska (1), Szombierek Bytom (1), Orła Łękawica (1) i Znicza Kłobuck (1).
Z kolei sztab trenera Kołodziejczyka zdecydował się na poniższą osiemnastkę:
Kamil Aramowicz (Piast Żmigród)
Dawid Bąk (Barycz Sułów)
Dominik Cisek (Zagłębie II Lubin)
Mateusz Cyrek (Słowianin Wolibórz)
Karol Garwol (Słowianin Wolibórz)
Marcin Gąsiorowski (Łużyce Lubań)
Olivier Łabiak (Górnik Wałbrzych)
Mikołaj Łazarowicz (Słowianin Wolibórz)
Oskar Majbroda (Barycz Sułów)
Alan Madej (Orzeł Ząbkowice Śląskie)
Michał Piotrowski (Górnik Złotoryja)
Adrian Puchała (Barycz Sułów)
Kamil Sadowski (Słowianin Wolibórz)
Dawid Wasilewski (Lechia Dzierżoniów)
Marcin Wdowiak (Barycz Sułów)
Tomasz Wroński (Piast Żmigród)
Kacper Oberc (Piast Żmigród)
Daniel Ziółkowski (Łużyce Lubań)
Dodatkowo na razie na liście rezerwowej znaleźli się:
Bartosz Lubecki (Moto-Jelcz Oława), Mikołaj Milewski (Górnik Złotoryja), Kamil Smurzyński (Włókniarz Leśna), Kamil Ograbek (Piast Żmigród), Tomasz Rajczakowski (Polonia Bielany Wrocławskie), Mateusz Mojka (Polonia-Stal Świdnica), Dominik Chylak (Rokita Brzeg Dolny), Adrian Twardowski (Lechia Dzierżoniów).
Niespodzianką było pojawienie się w kadrze Dominika Ciska z rezerw Zagłębia Lubin. Również kilka nazwisk na liście rezerwowych zaskoczyło postronnych obserwatorów, bowiem niewielu spodziewało się powołań dla kolejnych po Smurzyńskim przedstawicieli z klas okręgowych (Chylak, Mojka, Rajczakowski).
Grudniowe popołudnie nie jest najdogodniejszym terminem na rozgrywanie meczów, a w takich warunkach przypadło rywalizować ekip z 3 województw o awans do kolejnej fazy rozgrywek krajowych Region Cup. Na początek gospodarze zmierzyli się z Opolskim ZPN. Goście postawili mocne warunki, a z kolei najjaśniejszym punktem ekipy Kołodziejczyka był bramkarz Marcin Gąsiorowski, który znakomicie spisywał się w bramce. W drugiej połowie padły dwa gole, po jednym dla każdego zespołu, choć w obu przypadkach piłkę do siatki pakował ten sam zawodnik. Kamil Sadowski, wychowanek Victorii Świebodzice, od kilku edycji jest członkiem kadry DZPN z tytułem mistrza Europy na czele. W 56 minucie po dośrodkowaniu kapitana opolskiego zespołu Macieja Rakoczego niefortunnie przedłużył głową lot piłki zaskakując Gąsiorowskiego. Rakoczy, 29-letni pomocnik na Opolszczyźnie występuje dopiero od 4 lat, a wcześniej grał na ziemi wałbrzyskiej w Trojanie Lądek Zdrój, Lechii Dzierżoniów, Victorii Tuszyn, Orle Ząbkowice Śląskie i Bielawiance.
| Kamil Sadowski w ciemnym stroju w obu meczach DZPN aż czterokrotnie posyłał piłkę do siatki. [foto: fanpage DZPN] |
Wiele szczęścia uśmiechnęło się do Sadowskiego, którego strzał obronił Miłosz Jaskuła w tak niefortunny dla siebie sposób, że piłka mimo wszystko wturlała się do siatki. Konkurs karnych można obejrzeć w przygotowanym materiale związkowym:
Dzień później wiadomo było, że do finałów nie awansuje zespół OZPN. Reprezentacja Śląskiego ZPN wygrywa 2:1 (0:0) zdobywając zwycięską bramkę w drugiej minucie doliczonego czasu gry. Niedziela miała przynieść ostateczne rozstrzygnięcie.DZPN znakomicie rozegrał zwłaszcza I połowę spotkania. Mikołaj Łazarowicz otworzył wynik meczu już w 8.minucie, a pod koniec tej odsłony kolejne trafienia dorzucili Daniel Ziółkowski i Dawid Bąk. 3:0. Po przerwie, mimo dokonywanych zmian, podopieczni Piotra Mandrysza nie byli w stanie odmienić losy meczu, a honorowe trafienia zawdzięczają niezwykle pechowemu Kamilowi Sadowskiemu. Zawodnik Słowianina Wolibórz w drugim kolejnym meczu zalicza drugi samobój.
| Wałbrzyszanin Olivier Łabiak w meczu z Opolskim ZPN. [foto: fanpage DZPN] |
Z powołanych na turniej w Żmigrodzie zawodników nie wystąpili jedynie Michał Piotrowski i Marcin Wdowiak.
Oprócz Żmigrodu rywalizowano jeszcze w Bydgoszczy i Puławach. Oto końcowe tabele:
1. Kujawsko-Pomorski ZPN 2 4 3:2– awans
2. Wielkopolski ZPN 2 3 3:3
3. Pomorski ZPN 2 1 2:3
1. Małopolski ZPN 3 7 10:3 – awans
2. Podkarpacki ZPN 3 7 6:1
3. Lubelski ZPN 3 3 2:8
4. Świętokrzyski ZPN 3 0 3:9
Pozostałe wojewódzkie związki nie wyraziły chęci podjęcia rywalizacji. Krajowy finał najprawdopodobniej rozegrany zostanie w czerwcu 2026 r.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz