Dominik Radziemski nie radził sobie z Kamilem Białkowskim. |
Wojciech Szuba jak to on, wciąż bezradny w drugiej lidze, choć paradoksalnie w Bytomiu był najbliżej strzelenia swojej premierowej bramki. Niestety, ten szczebel rozgrywek to za wysoki poziom dla niego. Szuba nie wspomagał Radziemskiego na prawej stronie, sam nie jest typowym skrzydłowym i często z przyzwyczajenia schodził do środka pola.
Zmiany poczynione przez Jaworskiego niewiele zmieniły: trudno oczekiwać, żeby debiutant Sebastian Surmaj miał odwrócić losy meczu, z Adriana Moszyka pożytek może być jedynie w przypadku stałych fragmentów gry, a Daniel Zinke miał za mało czasu by coś ugrać. Adek nie jest typem walczaka, tak jak choćby walczący niczym pitbul Michał Oświęcimka, ani zaawansowany technicznie jak Tomasz Wepa, który wślizgiem, sprytem potrafi odebrać piłkę. Irytuje próbami wymuszenia rzutu wolnego co często, również na murawie bytomskiego stadionu, nie odnosi efektu tak jakby przyjął, przytrzymał piłkę i rozegrał z partnerami. Zinke z kolei notuje najgorszy sezon w swojej wałbrzyskiej przygodzie i nie chodzi o liczbę strzelonych bramek. Brakuje dobrych podań do niego wykorzystujących jego największy atut, czyli szybkość i dynamikę. Ani Rytko, ani Szuba tego nie potrafią.
Katowicki Sport wybrał piłkarzem meczu weterana Słowaka Miroslava Barćika - czy słusznie? Szczerze to groźniejszy był wspomniany wyżej Białkowski, największy wiosenny dżoker Cempa, który w czwartym meczu w roli zmiennika trafia do siatki rywala. Katowiccy dziennikarze piszą o zasłużonym zwycięstwie Polonii, a słowa Macieja Jaworskiego o niezasłużonej porażce potraktowali jako nieporozumienie. Wałbrzyski szkoleniowiec na łamach Sportu stwierdził, że do utrzymania potrzeba Górnikowi 7 punktów, co dało by 51 na mecie. Wśród drużyn z dolnej części ligowej tabeli panuje przekonanie, że ligowy byt może dać nawet 48-49 punktów. Do zakończenia sezonu zostało 6 niezwykle ważnych, niezwykle trudnych meczów. Dla wałbrzyszan margines błędu zmniejsza się do minimum. Niby 18 punktów do ugrania, ale w Zielonej Górze, Kaliszu i Jarocinie powoli powinni oswajać się z jesienną grą w trzeciej lidze. Górnik ma 5 punktów nad czerwoną strefą, a wśród najbliższych przeciwników aż czterech jest na pozycji spadkowej, a jeden na jego styku. Oto plan gier Górnika o ligowy byt:
Wałbrzych - MKS Kluczbork - dziś 11.miejsce, ale 2 punkty straty do ósmej lokaty. MKS ma jednak przed sobą spotkania z walczącymi o awans Zagłębiem i Bytovią. Sezon kończy derbowym pojedynkiem z nieobliczalnym Ruchem;
Zielona Góra - UKP - zielonogórzanie wiosnę rozpoczęli tak jak Górnik - od zwycięstwa, a potem nie licząc walkoweru z Polkowicami, zanotowali dwa remisy.Zespół najskuteczniejszego snajpera ligi Wojciecha Okińczyca zapewne będzie godnie chciał się pożegnać z ligą, więc nie ułatwi wałbrzyszanom zadania;
Wałbrzych - Raków - kolejny, po spotkaniu z Kluczborkiem, mecz o 6 punktów. Dziś piłkarze Jerzego Brzęczka są na ostatnim bezpiecznym miejscu ze stratą 5 punktów do Górnika. Częstochowian czekają ciężkie boje z Bytovią, Zagłębuiem, Wartą czy Błękitnymi;
Ostrów Wielkopolski - Ostrovia 1909 - beniaminek z taką samą ilością zwycięstw co Górnik, obecnie na 12.miejscu ze stratą jednak tylko 3 punktów do ósmego Rakowa. U siebie oprócz wałbrzyszan Ostrovia rozgrywać będzie derby z Wartą i Jarotą oraz wyjazdy do Opola, Stargardu i Sosnowca.
Wałbrzych - Odra Opole - bodaj największe rozczarowanie po zimowych wzmocnieniach Oderka miała zapewnić sobie szybko ligowy byt, a tymczasem 13.miejsce i 4 punkty obecnie straty do 8.miejsca. Podopieczni Petra Nemca będą grać z bezpośrednimi rywalami do utrzymania (Gryf, Błękitni, Ostrovia). Mecz będzie pożegnaniem Stadionu 1000-lecia z drugą ligą grupą zachodnią. Miejmy nadzieję, że mecz, na który zapewne przyjedzie spora grupa opolskich kibiców, będzie okazja do świętowania utrzymania.
Poznań - Warta - zespół Rasiaka ma 2 punkty więcej niż Górnik, ale podobnie jak wałbrzyszanie mogą zapomnieć o awansie.Poznaniacy do końca sezonu grać będą z drużynami walczącymi o utrzymanie, więc być może to oni będą tymi co rozdawać będą karty na finiszu tego sezonu.
Porażka w Bytomiu 1:2 przy jesiennym 1:0 przy Ratuszowej oznacza, że Górnik ma lepszy bilans bezpośrednich pojedynków z Polonią co również może mieć znaczenie na mecie sezonu.
Czy wiadomo kiedy zmarł? Nigdzie nie znalazłem też informacji kiedy był pogrzeb? Na jakiej ulicy jest Cmentarz na Białym Kamieniu?
OdpowiedzUsuńCóż to był za mecz! https://www.offside.pl/skroty-meczow
OdpowiedzUsuń