W rozgrywkach Lotto Ekstraklasy, na chwilę obecną, bowiem nie można jeszcze wykluczyć ewentualnych transferów, wałbrzyscy kibice mogą przyglądać się dwóm byłym juniorom klubu spod Chełmca. 19-letni Paweł Żyra z Zagłębia Lubin póki co częściej występuje w zespole rezerw, który będzie grał w 3.lidze. W przypadku postępów można się spodziewać powołania do I zespołu, ale póki co Piotr Stokowiec ma w kim wybierać. Z jednej strony z Lubina wyjechali Rakowski, Piątek, ale w ich miejsce przyszli Matuszczyk, Pawłowski i powrócił Błąd. Bilans ligowy Pawła to raptem 5 meczów.
Igor Łasicki w meczu z Lechią [foto: Michał Łada] |
W ubiegłym sezonie w ekstraklasie wałbrzyszan mogliśmy oglądać w barwach Ruchu Chorzów, ktory nie dość, że spadł z ligi, to ciągnie się za klubem ogromne zadłużenie i kłopoty organizacyjne. Zespół opuszczają kolejni zawodnicy rozwiązujący kontrakty z winy klubu. Pawłowi Oleksemu skończył się kontrakt z końcem czerwca, nie przedłużył umowy z Niebieskimi i obecnie szuka nowego pracodawcy. Kto wie, czy nie znajdzie chętnych na jego usługi z najwyższej klasy rozgrywkowej? Z kolei Miłosz Trojak może zyskać na kłopotach kadrowych,bowiem trener Krzysztof Warzycha rosłego pomocnika wystawia na pozycji stopera i najprawdopodobniej będzie to nowa pozycja Miłego.
W rundzie wstępnej Pucharu Polski do największej sensacji doszło z udziałem byłego gracza wałbrzyskiego Górnika. Beniaminek 1.ligi Odra Opole została zdeklasowana w Nowym Dworze Mazowieckim przez miejscowy Świt aż 0:5! Tomasz Wepa na swoje nieszczęście zagrał całe spotkanie. Z pucharem pożegnali się również:
Bartosz Biel (z lewej) strzelił dwie bramki |
O wiele lepiej mecze będą wspominać piłkarze, którzy w 9.kolejce Nice 1.ligi zagrają naprzeciw siebie. Latem do Bytowa trafił Bartosz Biel, który już w minionym sezonie udanie zaprezentował się w rozgrywkach Pucharu Polski grając wówczas w Olimpii Zambrów. Obecnie z nowymi kolegami pojechał do zdobywcy PP Podlaskiego ZPN trzecioligowego ŁKS 1926 Łomża. Miejscowi prowadzili już 2:0, Bytovia doprowadziła do remisu, a w 85 minucie Biel zdobył gola na 3:2 dla bytowian. Gdy za chwilę wyleciał z boiska bramkarz pierwszoligowców Mateusz Oszmaniec za zagranie ręką poza polem karnym, a w bramce stanął nominalny obrońca Wojciech Wilczyński, wydawało się, że łomżanie doprowadzą co najmniej do dogrywki. Bytovia broniła się umiejętnie, a w doliczonym czasie gry, ponownie za sprawą Bartosza, zdobyli bramkę dobijając ŁKS 4:2.
Również dwie bramki strzelił Marcin Orłowski, który po blisko 4 latach powraca na zaplecze ekstraklasy. Popularny Orzeł wraz z niepołomicką Puszczą pojechał do Gorzowa, gdzie nie tak dawno świętowano nie tylko okręgowy puchar, ale i powrót do 3.ligi. 15 miesięcy wcześniej na stadionie przy ul.Olimpijskiej Marcin gościł z wałbrzyskim Górnikiem i po 2 bramkach strzelonych w odstępie 3 minut zapewnił zwycięstwo 2:0. Teraz było podobnie, bowiem po jego celnych strzałach w 8 i 10 minucie Puszcza prowadziła również 2:0, by ostatecznie wygrać 3:1.
Na przyjazd GKS Katowice w I rundzie PP szykuje się Siarka Tarnobrzeg, której barwy reprezentuje Dawid Kubowicz. Tarnobrzeżanie w rundzie wstępnej na sztucznej murawie boiska w Nowym Targu ograli gładko 3:0 Podhale, które zdobyło Puchar Polski na szczeblu Małopolskiego ZPN.
Udanie zagrały drużyny trenowane przez wałbrzyskich trenerów. Prowadzona przez Mirosława Jabłońskiego Legionovia ograła grający klasę wyżej Znicz Pruszków 3:1, a Radomiak Jerzego Cyraka ograł Wdę Świecie 3:1.
Do rozegrania kompletu meczów rundy wstępnej pozostały dwa mecze zaplanowane na wtorek. Wśród nich Sokół Ostróda kontra Polonia Warszawa, gdzie szansę występu ma Michał Oświęcimka. Co do osoby Cimka, to głośnym echem odbiła się akcja stołecznych kibiców, którzy zadeklarowali się ...opłacanie części kontraktu wałbrzyskiego pomocnika.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz