Wśród bramkarzy niespodziewanie nominację otrzymał Damian Jaroszewski. Popularny Jogi był nominowany już 12 miesięcy temu, ale wówczas jego forma oraz dyspozycja całego Górnika była zgoła odmienna. Wałbrzyszanie byli wiceliderem, a za Damianem była udana runda, w której wielokrotnie ratował zespół przed utratą bramki, zachowując aż w 9 meczach czyste konto. Nominacja była jak najbardziej uzasadniona i zrozumiała. A jak było w 2014 roku? Wiosną 13 meczów - 22 przepuszczone bramki, zero puszczonych bramek zaledwie w 3 meczach. Jesienią Jaroszewski bronił w zaledwie 6 meczach, w których Górnicy tylko raz zremisowali i pięciokrotnie przegrali, ani razu nie udało się zachować czystego konta (14 puszczonych bramek),a później kontuzja przed meczem w Kołobrzegu. Summa summarum w kończącym się niebawem roku Jogi bronił w 19 meczach, w których puścił 36 bramek. Czy taki bilans pozwala mu liczyć na triumf w klasyfikacji drugoligowych bramkarzy? Raczej nie bardzo.
W ubiegłym roku piłkarze wybrali najlepszym bramkarzem Mateusza Sławika z Rozwoju Katowice, który w rundzie wiosennej pełnił już rolę szkoleniowca bramkarzy zabrskiego Górnika. O ile Sławika wybrali piłkarze, to internetowi kibice aż prawie 50% poparciem wybrali najlepszym goalkeeperem Jaroszewskiego! Nikt nie miał takiego poparcia jak wałbrzyszanin. Czy będzie teraz podobnie?
Kto jest tegorocznym rywalem Damiana do tytułu najlepszego drugoligowego bramkarza?
Artur Melon (Siarka Tarnobrzeg) - 28 lat, mający za sobą grę w ŁKS, Widzewie, a później m.in. w Miedzi, Wiśle Płock czy Calisii Kalisz, z którą grał przeciwko Górnikowi Wałbrzych w sezonie 2012/13. Drugi sezon gra w tarnobrzeskiej Siarce: wiosną 13 meczów (14 puszczonych goli/7 z zerowym kontem), jesienią 14 meczów (12 puszczonych bramek/5 meczów z zerowym kontem). Piłka Nożna dwukrotnie wybrała go Piłkarzem Meczu.
Krystian Rudnicki (MKS Kluczbork) - 20 letni kadrowicz U-21, w spotkaniu z Górnikiem złapał karnego Marcinowi Orłowskiemu. Wiosną bronił w trzecioligowych rezerwach Pogoni Szczecin, a jesienią w MKS zagrał w 17 meczach (9 puszczonych goli/10 meczów z zerowym kontem). Obronił dwa karne, Piłka Nożna trzykrotnie wybierała go do Jedenastki Kolejki, a po spotkaniu w Mielcu wybrała go Piłkarzem Meczu, katowicki Sport z kolei wybrał go graczem spotkania z Górnikiem. Dobra dyspozycja nie uszła uwadze macierzystemu klubowi i Krystian już powrócił do Szczecina by trenować z Pogonią.
Damian Jaroszewski - niezbyt zrozumiała nominacja |
Przemysław Wróbel (Raków Częstochowa) - 24-letni bramkarz pochodzący, podobnie jak niedoszły bramkarz Górnika Wałbrzych Dawid Smug, z Konina, a trzeci sezon broniący pod Jasną Górą. Wiosną grał w 11 meczach (9 puszczonych bramek/5 meczów bez puszczonych bramek), gdzie tylko w jednym spotkaniu puścił więcej niż jedną bramkę - w Wałbrzychu (0:2 z Górnikiem). Jesienią, podobnie jak Wietecha, zaliczył komplet meczów - 19 (puścił 19 bramek/8 meczów z zerowym kontem). Piłka Nożna dwukrotnie wybierała go Piłkarzem Meczu i raz nominowała go do Jedenastki Kolejki.
Reasumując - jedynie oględnie analizując liczby bramkarzy, sama obecność Jaroszewskiego to jedno wielkie nieporozumienie. Odkryciem niewątpliwie Rudnicki, a najrówniejszą formę prezentował Wróbel. Jak wybiorą piłkarze - o tym przekonamy się w połowie stycznia.
Kontrowersyjnych nominacji dla wałbrzyszan nie było ani wśród obrońców, ani pomocników. Po prawdzie nawet gdyby przeprowadzono w Wałbrzychu plebiscyt na najlepszego graczy w tych formacjach to najwierniejsi kibice mieliby spory kłopot z wyborem. Miła niespodzianka spotkała z kolei Marcina Orłowskiego, którego koledzy z drugoligowych zmagań widzieli wśród najlepszych napastników roku. Dla przypomnienia Orzeł wiosną bronił barw drugoligowego Radomiaka, który musiał pożegnać się z tym poziomem rozgrywek - w 15 meczach strzelił 6 goli. Jesienią, w słabiutkim Górniku - 18 meczów i 7 goli. Roczny bilans - 33 mecze i 13 goli. W ubiegłym sezonie Polski Związek Piłkarzy wybierał jedenastki z trójką napastników. Wówczas, gdy funkcjonował podział na dwie grupy to w szóstce najlepszych atakujących znaleźli się: Konrad Nowak (Wisła Puławy), Maciej Tataj (Motor Lublin - obecnie Pogoń Siedlce), Adrian Paluchowski (Znicz Pruszków - obecnie Termalica Nieciecza), Wojciech Okińczyc (UKP Zielona Góra - obecnie Podbeskidzie Bielsko-Biała), Grzegorz Rasiak (Warta Poznań -zakończył karierę), Robert Hirsz (Bytovia Bytów - obecnie odsunięty od zespołu Bytovii). Z tego sekstetu szansę na zachowanie statusu jednego z najlepszych napastników drugiej ligi ma jedynie Konrad Nowak, którego koledzy piłkarze również w tym roku nominowali. Kandydatów do tercetu napastników jest aż 15. Jak wyglądają szanse Orłowskiego? Oto kontrkandydaci:
Marcin Orłowski - autor 50% ligowych bramek Górnika jesienią 2014 |
Piotr Burski (MKS Kluczbork) - 28 lat, wiosną długo leczył kontuzję i dopiero w maju powrócił do gry - 6 meczów/3 gole, jesienią 16 meczów/5 goli - ogółem w 2014 roku - 22 mecze/9 goli
Tomasz Ciećko (Siarka Tarnobrzeg) - 26 lat, wiosną 12 meczów/3 gole, jesienią 12 meczów/1 gol - ogółem 24 mecze/4 gole
Robert Gajda (Błękitni Stargard) - 36 lat, wiosną 15 meczów/3 gole, jesienią 16 meczów/4 gole (wszystkie z rzutów karnych) - ogółem 31 meczów/7 goli
Piotr Giel (Zagłębie Sosnowiec) - 24 lata, wiosną w MKS Kluczbork 14 meczów/12 goli, jesienią 15 meczów/2 gole - ogółem 29 meczów/14 goli
Maciej Górski (Znicz Pruszków) - wiosną w pierwszoligowej Sandecji Nowy Sącz (11/0), jesienią 19/9 goli
Dawid Jarka (ROW Rybnik)- 27 lat, wiosną w Odrze Opole 13 meczów/4 gole, jesienią 8 meczów/2 gole - ogółem 21 meczów/6 goli
Michał Kojder (MKS Kluczbork) - 24 lata, wiosną 6 meczów/1 gol, jesienią 15 meczów/2 gole - ogółem 21 meczów/3 gole
Michał Magnuski (Błękitni) - 27 lat, wiosną 13 meczów/7 goli, jesienią 12 meczów/2 gole - ogółem 25 meczów/9 goli
Szymon Martuś (Wisła Puławy) - 23 lata, wiosną 16 meczów/4 gole, jesienią 12 meczów/1 gol - ogółem 28 meczów/5 goli
Konrad Nowak (Wisła Puławy) - 29 lat, wiosną 12 meczów/6 goli, jesienią 16 meczów/4 gole - ogółem 28 meczów/10 goli
Artur Pląskowski (Raków Częstochowa) - 21 lat, wiosną 13 meczów/2 gole, jesienią 19 meczów/4 gole - ogółem 32 mecze/6 goli
Łukasz Sekulski (Stal Stalowa Wola) -24 lata, wiosną w pierwszoligowej Wiśle Płock (7/0), jesienią 19 meczów/17 goli
Marcin Truszkowski (Siarka Tarnobrzeg) - 31 lat, wiosną 15 meczów/7 goli, jesienią 11 meczów/3 gole - ogółem 26 meczów/10 goli.
Wystarczy spojrzeć na powyższe zestawienia - zdecydowana większość wymienionych zawodników ma gorszy bilans od wałbrzyskiego napastnika i ich gra nie decyduje o obliczu ich zespołu w takim stopniu jak Orła. Wiosenni pewniacy (Magnuski, Giel) po letniej przerwie mocno spuścili z tonu, ale za to eksplozja skuteczności Sekulskiego i Araka może ich premiować do finałowej jedenastki.
Ogłoszenie wyników - 14 stycznia 2015 roku.
Gratuacje dla chłopaków!
OdpowiedzUsuń