Przed sezonem więcej szans dawano beniaminkowi KS Polkowice, który po wycofaniu się z 2.ligi przejął miejsce drużyny rezerw w klasie okręgowej i spokojnie wywalczył awans. Zespół przed sezonem przejął Jarosław Pedryc (wcześniej m.in. Miedź Legnica, Prochowiczanka), a w zespole wciąż grają pamiętający grę na szczeblu centralnym Fryzowicz, Bancewicz, Wacławczyk, Primel, Szuszkiewicz, a dodatkowo wzmocnił napastnik Krzysztof Kaliciak swego czasu grający w Cracovii, GKS Katowice, a ostatnio w Sosnowcu. Polkowiczanie doznali jednej porażki (0:4 w Legnicy), a poza tym zremisowali u siebie z Orkanem (1:1) i w Strzegomiu (1:1). Przewaga nad trzecim zespołem wynosi aż 12 punktów co doskonale definiuje układ sił w lidze.
![]() |
Arkadiusz Felich (Zjednoczeni Żarów) |
Orzeł Ząbkowice to uznana firma na tym szczeblu. Grającym szkoleniowcem jest 28-letni Damian Okrojek najmłodszy trener na tym szczeblu. Kadra zespołu została mocno odmłodzona,choć pozostał ograny szkielet w osobach 30-letniego Bielskiego (dawniej Ślęza, Miedź, Polar, Polonia/Sparta Świdnica), 32-letniego pomocnika Pietrzykowskiego (Lechia Dzierżoniów), a także egzotycznych Brazylijczyków: Marlona (rocznik 1991 - 1 gol) i Saulo Camargo (1985 - 3 gole).
![]() |
Wojciech Rzeczycki |
A co się działo w innych zespołach? Na pewno niespodzianką in plus jest wysokie trzecie miejsce BKS Bobrzan Bolesławiec, który przegrał u siebie z Miedzią II 1:5. Głównym architektem sukcesu jest trener Andrzej Kisiel - w przeszłości obrońca wałbrzyskiego Górnika czy Miedzi Legnica. Właśnie w Legnicy rozpoczął pracę szkoleniową z juniorami Miedzi, potem seniorami rezerw, Konfeksu Legnica, Mewy Kunice, a ostatnio Górnika Złotoryja. Wśród bolesławieckich podopiecznych jest 23-letni Nigeryjczyk Emmanuel Ohagwu strzelec 7 bramek - najskuteczniejszy stranieri piątego frontu. Dwie bramki mniej ma Ukrainiec z Granicy Bogatynia Jewhen Sawczuk.
Damian Chajewski |
Jedyna drużyna, która potrafiła urwać punkty duetowi liderów to Orkan Szczedrzykowice, który jesienią trzykrotnie schodził z boiska pokonany, w tym dwa razy u siebie. Zespół oparty jest na doświadczonych graczach, którzy grali w Miedzi Legnica czy Prochowiczance. W obronie gra Ukrainiec Jewhen Kowalczuk, który oprócz Miedzi reprezentował barwy Kotwicy Kołobrzeg i Nielby Wągrowiec. Podstawowymi graczami zespołu są byli piłkarze Górnika Wałbrzych - 37-letni już Rafał Majka i 28-letni Adam Kłak. Przy Ratuszowej grywali głównie w defensywie, co było dość nowatorskim rozwiązaniem w stosunku do Kłaka, który potem tę rolę pełnił w Żaganiu, a obecnie w Orkanie. Majka z kolei grywa w środku pola, gdzie wykorzystuje swoje doświadczenie.
![]() |
Rafał Majka (Orkan) |
Na chwilę o utrzymanie walczyć będzie 5 zespołów. Pomiędzy czwórką (Włókniarz Mirsk, GKS Kobierzyce, Widawa Bierutów, Nysa Zgorzelec) jest zaledwie dwa oczka różnicy. Ostatnia Chojnowianka Chojnów z kolei do najbliższego rywala traci 4 punkty. Ten kwintet wyraźnie odstaje od reszty stawki, ale wiosną można spodziewać się wszystkiego. Największą niespodzianką jest obecność w tej grupie drużyny z Kobierzyc, gdzie wraz z trenerem Krzykowskim ze Starego Śleszowa przeprowadził się wałbrzyszanin Łukasz Jaworski. Linia defensywna zespołu została wzmocniona dość niespodziewanie pierwszoligowcem z Miedzi Legnica 35-letnim Krzysztofem Wołczkiem, który nie tak dawno świętował mistrzostwo Polski ze Śląskiem Wrocław.