środa, 9 lipca 2025

Rycerze wiosny 2025 w Podokręgu Wałbrzych

 Mecze rundy wiosennej decydują o końcowych rozstrzygnięciach w ligach. W podokręgu wałbrzyskim w większości lig tegoroczne rewanże nie wywołały rewolucji w kolejności w tabeli. W 4.lidze dolnośląskiej liderem po jesieni był Słowianin Wolibórz, który nie doznał porażki w pierwszej części sezonu. W 2025 przegrał 2 mecze, w tym ze ściągającą go Baryczą Sułów, a mimo to w czerwcu w Woliborzu otwierano szampany z okazji historycznego awansu do 3.ligi. Pozostali czwartoligowcy w rewanżach zachowali jesienne pozycje - Lechia Dzierżoniów spokojnie się utrzymała, strefy barażowej nie opuścili Piast Nowa Ruda z Orłem Ząbkowice Śląskie, a spadkowej Polonia-Stal Świdnica z Bielawianką. W tej lidze największy punktowy progres wiosną w porównaniu z jesiennym dorobkiem zaliczyła Prochowiczanka (+9),a regres Moto-Jelcz Oława (-30), który mimo to utrzymał się w lidze. Wśród wałbrzyskich drużyn lepiej punktowali w Nowej Rudzie (+5), Bielawie (+4), a najgorzej w Woliborzu (-6).
W klasie okręgowej Górnik Wałbrzych wiosną zniwelował aż 6 punktową stratę do niepokonanego jesienią AKS Strzegom. Na mecie wałbrzyszanie mieli 3 punkty przewagi nad strzegomianami, którzy awans zdobyli dopiero po barażu. AKS zaliczył największy w lidze regres w stosunku do jesieni (-16),  również źle wspominać będą rewanże w Kamieńcu Ząbkowickim (-14). Porównując punktowe dorobki z 16 jesiennych kolejek z meczami wiosennymi to na plus 10 zagrali piłkarze Lechi II Dzierżoniów. 
W grupie I A klasy największy progres zaliczyła drużyna środka tabeli - Błękitni Słotwina (+11). Również lepiej punktowała Victoria Świebodzice (+10), dzięki czemu spadkowicz z okręgówki zachował ligowy byt. Na drugim biegunie znalazły się drużyny Zielonych Mokrzeszów (-14) i MKS Szczawno Zdrój (-11), które po sezonie pożegnały swoich szkoleniowców. A ciekawostką jest, że dotychczasowy opiekun MKS Błażej Gromniak wrócił do Mokrzeszowa. Czy wyciągnie wnioski z nieudanej wiosny?
W grupie II A klasy imponujący zryw wiosenny zanotował LKS Roztocznik (+12), który poprawił 14 na 12 ligową pozycję nie drżąc o utrzymanie. Spory spadek zaliczono z kolei w STEP Tąpadła Wiry (-19) i LKS Marcinowice (-14).
W grupie III A klasy aż o 21 pkt więcej niż jesienią zdobyła Burza Dzikowiec, która z odległej 13.pozycji wdrapała się na spokojną 7. Outsider na półmetku zmagań Iskra Jaszkowa wygrała zaledwie 2 mecze i resztę przegrywając, a wiosną aż 17 punktów więcej i minięcie w tabeli aż 3 ekip. W tej grupie jesienią z powodu wrześniowej powodzi przełożono sporo meczów na 2025 rok. I tak w bieżącym roku Trojan Lądek Zdrój rozegrał aż 19 z 30 zaplanowanych meczów. Wiosenny dorobek to o 26 punktów więcej niż jesienią. W podobnej sytuacji był Kryształ (+16 pkt), któremu udało się po barażu wrócić do klasy okręgowej. Największy zjazd zaliczyła Pogoń Duszniki Zdrój (- 15 pkt).
W B klasie w gr. I wiosenne granie spowodowały zmianę lidera. Nysę Kłaczyna wyprzedziły rezerwy Górnika Wałbrzych. Wałbrzyszanie mogli rundę z kompletem zwycięstw, gdy nie niedopatrzenie działaczy i wystawienie w Mieroszowie juniora, który dzień wcześniej już zagrał w innej ekipie klubu z Ratuszowej. Co prawda na boisku wygrał Górnik II, ale w tabeli pojawił się walkower dla KP Mieroszów. Największy progres wiosną zaliczył jednak Orzeł Witoszów (+17 pkt), jesienny outsider, który sezon ukończył na 12.miejscu. Z kolei w Olszanach zdobyto 10 punktów mniej niż w I rundzie.
W gr. II B klasy występowała jedyna w podokręgu drużyna, która w trakcie sezonu nie doznała porażki - Sudety Kątki. Mistrz wiosną zagrał 16 razy i tylko Błękitnym Owiesno (0:0 w 28.kolejce) udało się uniknąć przegranej. Największy wiosenny progres zanotował niespodziewanie zespół Sparty Oleszna (+21 pkt), co spowodowało awans z przedostatniej 15.pozycji na 9. Bardzo słabo w rewanżach prezentował się Gryf Burkatów (-15), który przegrał w tym roku kalendarzowym wszystkie domowe mecze.
W gr. III B klasy dominował Orzeł II Ząbkowice Śląskie, któremu nie był w stanie zagrozić wiosenny zryw ząbkowickiej Polonii (+8 pkt), tak samo poprawili swój dorobek Błękitni Niedźwiedź. Nie wyszła runda wiosenna Henrykowiance Henryków (-9 pkt).
W gr. IV B klasy, najmniej licznej pośród wszystkich lig, rozegrano zaledwie 11 kolejek. Komplet wiosennych porażek zanotowali Zrzeszeni Niwa (- 9 pkt), a mimo to Piasek Potworów nie zdołał ich minąć w tabeli. Największy progres w porównaniu z rundą jesienną w Wambierzycach (+9 pkt).
Reasumując to w gr. III A klasy nastąpiły największe progresy w zdobyczach punktowych, a RYCERZAMI WIOSNY zostaje TROJAN LĄDEK ZDRÓJ, który w 30 kolejkach zdobył 64 punkty: jesienią w 11 meczach 19, a w 19 wiosennych 45. Zespół prowadzony przez Wojciecha Galińskiego, który zimą zastąpił Karola Ulatowskiego to przede wszystkim rodzina Poświstajło. Mateusz, Marcin, Michał i Mikołaj strzelili aż 68 goli ze 105 uzyskanych przez lądeckich piłkarzy.
Trojan Lądek Zdrój - trzecia drużyna gr. III A klasy, zaliczyła największy punktowy progres w porównaniu z rundą jesienną.
[foto: fanpage Trojan Lądek Zdrój]
Oto lista ostatnich Rycerzy Wiosny Podokręgu Wałbrzych:
2023 - AKS Strzegom (4.liga) - 23 punkty.
2024 - Unia Jaroszów (B klasa) - 24 punkty.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz