W aktualnym numerze poznaliśmy jak co roku najlepszych młodych piłkarzy. Za 2012 rok brani pod uwagę byli gracze urodzeni w 1991 oraz młodsi. Sklasyfikowani byli wg klucza: bramkarze - obrońcy (prawi/lewi środkowi) - pomocnicy (lewi/prawi/defensywni/ofensywni) - napastnicy. Czy wprowadzenie limitu młodzieżowców w 1.lidze, bądź gra w 2.lidze była przepustką do klasyfikacji? Nie! Od lat trudno zrozumieć kryteria jakimi się kierują stołeczni dziennikarze. Wiadomym było, że preferowani będą piłkarze, którzy otarli się o kadrę seniorów (Skorupski, Kamiński, Borysiuk, Wszołek, Wolski, Milik, Żyro), a przede wszystkim warszawskie gwiazdki. Piszę to z przekąsem, bo nijak ma się zestawienie z największym od lat sukcesem juniorów, czyli półfinał mistrzostw Europy do lat 17. Jednym z najlepszych w naszej ekipie był wałbrzyszanin Igor Łasicki, który jesienią zaczął z powodzeniem grywać w młodzieżowej ekipie SSC Napoli. A kto wg specjalistów od futbolu w redakcji Piłki Nożnej był lepszy od Igora, który w ogóle nie znalazł się wśród 32 defensorów młodego pokolenia? Sadowski z Concordii Elbląg, Cichocki z Legii, Radecki z Jagiellonii...Jedenastka Roku Talentów wg PN wygląda następująco: Łukasz Skorupski (1991 Górnik Zabrze) - Julien Tadrowski (1993 OSC Lille/Arka Gdynia), Marcin Kamiński (1992 Lech Poznań), Gracjan Horoszkiewicz (Hertha Berlin), Adam Pazio (1992 Polonia Warszawa) - Ariel Borysiuk (1991 FC Kaiserslautern), Paweł Wszołek (1992 Polonia Warszawa), Rafał Wolski (1992 Legia Warszawa), Michał Żyro (1993 Legia Warszawa) - Arkadiusz Milik (1994 Górnik Zabrze), Łukasz Teodorczyk (1991 Polonia Warszawa).
Jedynym wałbrzyskim akcentem jest obecność na liście Pawła Oleksego, który przegrał rywalizację o miano najlepszego młodzieżowego lewego obrońcy z Adamem Pazio. Dziennikarze nawet nie zauważyli, że Paweł wiosną grał w Bydgoszczy. Uzasadniając wybór Pazio napisali dosadnie, że brakuje mu konkurentów i "dobrze się spisuje jedynie Paweł Oleksy, będący podstawowym graczem Piasta Gliwice". Cóż, można się zgadzać z tym wyborem lub nie, ale należy wrzucić kamyczek do ogródka redakcji. Pazio ma menadżera, którym jest Marek Profus, czyli wydawca tygodnika. Nie bez kozery trzystronicowe podsumowanie talentów nie zdobi zdjęcie kadrowicza Wszołka czy Milika lub też sprzedanego niedawno do Włoch Wolskiego, ale właśnie polonisty Pazio! Nie dziwi również jego wybór do Drużyny Jesieni jeśli chodzi o młodzieżowców T-mobile Ekstraklasy, która ukazała się w miesięczniku Piłka Nożna Plus.
Czytając zestawienie wydawać się można, że przyszłość rodzimego futbolu zależy głównie od warszawiaków. Dla przykładu wśród ofensywnych pomocników jest aż 4 legionistów (Wolski, Furman, Tomasiewicz, Stromecki). Można dyskutować zasadność umieszczenia na liście piłkarzy, którzy w ogóle nie grali, jak choćby napastnik Jakub Świerczok (wg PN Kaiserslautern, a jesienią wypożyczony był do Gliwic, gdzie szybko kontuzja wykluczyła go z gry jesienią). Mistrzów Polski juniorów Arkę Gdynia i Lechię Gdańsk reprezentują jedynie Szromik, Tadrowski (już wytransferowany do Szczecina), Żołnierewicz, Szwoch, Formella (z Arki) oraz Janicki, Bielawski, Łazaj, Kacprzycki, Duda (Lechia). Ogólnie - wystarczył nawet minutowy debiut w seniorach w wyższych ligach by być docenionym.
Bartosz Biel już w barwach ŁKS Łódź |
Nie znalazł się na liście choćby Bartosz Biel, który grywał w kadrze, radził sobie dobrze w drugiej lidze. Wiosną najprawdopodobniej zagra w pierwszej lidze - w Łódzkim Klubie Sportowym. Znak zapytania istnieje jedynie ze względów formalnych dotyczących gry zadłużonego klubu w lidze. Bartek grywa póki co w podstawowym składzie i ma duże szanse by regularnie pojawiać się na zapleczu ekstraklasy. Jak będzie grał to zapewne będzie też regularnie powoływany do kadry. Może wtedy zostanie zauważony przez stołecznych dziennikarzy?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz